Największy strach Putina. Nie przewidział zagrożenia na własnym podwórku. Wszystko może runąć jak domek z kart [OPINIA]
Zdjęcie: Władimir Putin w Samarze, 5 września 2025 r.
Władimir Putin zrobił wszystko, by zapewnić sobie niemal dożywotnią władzę — zmienił przepisy wyborcze tak, by móc rządzić do 2036 r. i wyeliminował wszystkich, którzy mogliby zagrozić jego pozycji. Gruntownie przebudował też system polityczny i zapewnił sobie wsparcie zagranicznych dyktatorów. Nie pomyślał jednak o jednym — o następcy. To dlatego tak pośpiesznie mianuje urzędników i tworzy nową elitę. Wie, iż jego śmierć może wywołać w Rosji serię niekontrolowanych zdarzeń. Bunt Prigożyna pokazał, jak bardzo bezradne jest rosyjskie kierownictwo w takich sytuacjach.