Ciężki weekend dla Rosjan. W nocy z soboty na niedzielę w regionie Moskwy doszło do ataku ukraińskich dronów. Agencja Reutera udostępniła nagrania mieszkańców Ramenskoje, gdzie szczątki bezzałogowców uderzyły w dom jednorodzinny, a także osiedle mieszkalne. Na ujęciach lokalnych mieszkańców widać nadlatującego
drona nad zabudową cywilną czy palące się auto i dom jednorodzinny. Kreml ostatni atak Ukrainy uważa za największy na Moskwę od początku wojny. Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło, iż około 144 drony przechwycono w różnych częściach kraju, z czego 34 były skierowane na Moskwę. Według Ukrainy co najmniej 22 doleciały do obwodu moskiewskiego. Odłamki bezzałogowców spadły też w obwodach tulskim i briańskim, uszkadzając infrastrukturę paliwową i energetyczną. Rosyjskie władze czasowo zamknęły główne lotniska stolicy: Szeremietiewo, Domodiedowo i Wnukowo. Ruch lotniczy został wstrzymany, a część lotów skierowano na inne lotniska, co spowodowało chaos wśród podróżujących Rosjan.