Nawet Niemcy chcą terminala kontenerowego w Świnoujściu! Wyniki ankiety zaskoczyły wszystkich

65% niemieckich respondentów popiera budowę terminala w Świnoujściu

Zaskakujące wyniki ankiety opublikowanej przez niemiecką gazetę działającą na wyspie Uznam mogą zmienić ton debaty wokół strategicznej inwestycji, jaką jest budowa terminala kontenerowego w Świnoujściu. Według danych, aż 65% niemieckich czytelników uważa, iż budowa terminala to dobry pomysł i konieczna inwestycja dla rozwoju regionu.

To istotny głos — i to głos społeczności mieszkającej tuż przy granicy, która jak nikt inny ma bezpośredni kontakt z polską częścią wyspy i może obserwować, jak dynamicznie rozwija się Świnoujście. Niemieccy mieszkańcy Uznamu, mimo licznych kontrowersji i prób blokowania projektu przez różne środowiska, wyraźnie wskazują: terminal to szansa, a nie zagrożenie.

Co na to polskie władze? Milczenie lub opór

Tymczasem reakcja władz Świnoujścia wciąż pozostaje niezrozumiała i pełna sprzeczności. Zamiast aktywnego wspierania jednej z najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych nad Bałtykiem, lokalne władze – w tym prezydent miasta – podejmują działania, które wielu mieszkańców postrzega jako torpedowanie projektu.

Zamiast cieszyć się z poparcia choćby zagranicznych sąsiadów, Świnoujście wydaje dziesiątki tysięcy złotych na ekspertyzy podważające sens budowy terminala. Co więcej, wciąż słyszymy głosy o rzekomym „niszczeniu przyrody”, choć inwestycja ma być realizowana zgodnie z najbardziej rygorystycznymi normami ekologicznymi i z zachowaniem zasad zrównoważonego rozwoju.

Kto naprawdę stoi za próbami zablokowania terminala?

Coraz częściej pojawiają się pytania o to, czy za oporem wobec inwestycji nie stoją wpływy zewnętrzne — zarówno niemieckie środowiska ekologiczne, które wielokrotnie próbowały ingerować w polskie decyzje, jak i rosyjskie lobby, zainteresowane utrzymaniem wpływów w regionie Morza Bałtyckiego.

Nie brakuje głosów, iż przeciwnicy terminala realizują cudze interesy, a nie interes Świnoujścia czy Polski. Trudno się zresztą temu dziwić — terminal kontenerowy w Świnoujściu to kluczowy element bezpieczeństwa energetycznego, militarnego i gospodarczego. Zwiększa znaczenie Polski na mapie logistycznej Europy i osłabia pozycję portów zachodnich, takich jak Hamburg czy Rostock.

Mieszkańcy Świnoujścia i regionu mówią jasno: chcemy rozwoju, nie stagnacji

Coraz więcej głosów lokalnej społeczności mówi wprost: budowa terminala to szansa na nowe miejsca pracy, rozwój miasta i wzrost prestiżu całego regionu. W sytuacji, gdy choćby sąsiedzi z Niemiec dostrzegają potencjał tej inwestycji, trudno zrozumieć postawę tych, którzy próbują ją zatrzymać.

To już nie tylko kwestia lokalna. To sprawa o strategicznym znaczeniu dla Polski i Europy Środkowo-Wschodniej. A jeżeli Świnoujście tej szansy nie wykorzysta – wykorzysta ją ktoś inny.