Niemiecka "bestia" coraz bliżej Kijowa. Ukraińcy szykują zasadzkę na "dumę Putina". To rozwścieczy Kreml

Zdjęcie: Prezydent Rosji Władimir Putin (po lewej) na Kremlu w Moskwie, 9 kwietnia 2025 r. Na mniejszym zdjęciu Friedrich Merz, kandydat CDU na kanclerza i przewodniczący federalny CDU, przemawia na konferencj


Niemiecki Taurus to pocisk manewrujący o masie 1,5 tony z podwójną głowicą bojową o wadze 500 kg. Jego zaawansowane technologicznie rozwiązania wyjaśniają, dlaczego Ukraińcy od dawna tak bardzo pragnęli zdobyć tę broń. Pod przywództwem Olafa Scholza Niemcy uparcie odmawiały dostarczenia jej Kijowowi, obawiając się przekroczenia "czerwonych linii" Kremla. Teraz przyszły kanclerz Friedrich Merz podkreśla, iż jest gotowy wysłać "bestie" do Ukrainy, ale pod jednym warunkiem.