W nieoficjalnych rozmowach przedstawiciele polskiego rządu przyznają, iż sytuacja Kijowa na froncie stała się w ostatnich dniach "bardzo trudna". Nasze źródła przekonują, iż Polska nie znała wcześniej dokładnych zapisów planu pokojowego dla Ukrainy, jaki USA przedstawiły właśnie Wołodymyrowi Zełenskiemu. Jak słyszymy, zapisy wywołały duże zaniepokojenie w gabinecie Donalda Tuska.