Niepokojące przecieki z Pentagonu. Zły znak dla Polski

warszawawpigulce.pl 23 godzin temu

Niepokojące informacje docierają z Waszyngtonu, gdzie szef Pentagonu Pete Hegseth nakazał przygotowanie planów drastycznych cięć w budżecie obronnym USA. Według dokumentu ujawnionego przez „Washington Post”, amerykański resort obrony ma zmniejszyć wydatki o 8 procent rocznie przez najbliższe pięć lat, co szczególnie może dotknąć siły stacjonujące w Europie.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Memorandum szefa Pentagonu wskazuje na wyraźną zmianę priorytetów w amerykańskiej polityce obronnej. Z proponowanych cięć wyłączonych ma zostać 17 kategorii, w tym modernizacja broni jądrowej i obecność wojsk na południowej granicy USA, jednak nie obejmują one Dowództwa Europejskiego (EUCOM).

Propozycja ta stoi w jawnej sprzeczności z dotychczasowymi deklaracjami Hegsetha, który podczas niedawnej wizyty w Europie wzywał sojuszników do zwiększenia wydatków obronnych do 5 procent PKB. w tej chwili amerykański budżet obronny wynosi około 850 miliardów dolarów, co stanowi 3,3 procent PKB USA.

Plan ten wpisuje się w szerszą wizję prezydenta Trumpa, który niedawno zasugerował możliwość zwołania konferencji z udziałem USA, Chin i Rosji w celu uzgodnienia wspólnej redukcji budżetów obronnych choćby o połowę.

Społeczne skutki takiej decyzji mogą być daleko idące, szczególnie dla Polski i innych państw wschodniej flanki NATO. Zmniejszenie amerykańskiej obecności wojskowej w Europie może prowadzić do osłabienia poczucia bezpieczeństwa i wymuszić znaczące zmiany w polityce obronnej państw regionu.

Redukcja amerykańskiego zaangażowania może również wpłynąć na rozwój lokalnych społeczności w miejscach stacjonowania wojsk USA. Wiele polskich miejscowości czerpie korzyści ekonomiczne z obecności amerykańskich żołnierzy, a ich wycofanie mogłoby znacząco wpłynąć na lokalną gospodarkę.

Potencjalne cięcia mogą również prowadzić do przewartościowania polityki bezpieczeństwa w Europie. Państwa europejskie mogą być zmuszone do większej samodzielności w kwestiach obronnych, co może skutkować wzrostem wydatków militarnych i potencjalnym rozwojem europejskiego przemysłu zbrojeniowego.

W szerszej perspektywie, decyzja ta może wpłynąć na globalny układ sił. Zmniejszenie amerykańskiej obecności w Europie może zachęcić inne mocarstwa do bardziej asertywnej polityki w regionie, co może prowadzić do zwiększenia napięć międzynarodowych.

Propozycja Pentagonu może również wpłynąć na nastroje społeczne i polityczne w Polsce. Może to prowadzić do wzrostu poparcia dla zwiększenia narodowych zdolności obronnych i intensyfikacji współpracy regionalnej w ramach inicjatyw takich jak Trójmorze.

Warto również zauważyć potencjalny wpływ na przemysł zbrojeniowy i związane z nim miejsca pracy. Redukcja amerykańskich wydatków obronnych może wpłynąć na realizację wspólnych projektów zbrojeniowych i programów modernizacyjnych.

Idź do oryginalnego materiału