Wielki atak Ukrainy na terytorium Rosji. Minionej nocy żołnierze Putina mieli ręce pełne roboty. Ukraińcy uderzyli ok. 70 dronami bojowymi w krytyczne cele. Większość bezzałogowców została zestrzelona, jednak kilka z dronów spadło na zakład energetyczny w Astrachaniu. Agencja Reutera udostępniła nagrania świadków. Nagrali oni telefonami potężne kule ognia w fabryce przetwarzania gazu. Nocny atak na południowe tereny Rosji sprawił, iż ich mieszkańcy nie mogli spać spokojnie. Ukraińcy twierdzą też, iż jedna z rafinerii ropy naftowej Rosjan na południu również mocno ucierpiała. "Zaatakowano zakład przetwarzania gazu w Astrachaniu. Jest to jeden z kluczowych rosyjskich obiektów energetycznych, który zapewnia przetwarzanie kondensatu gazowego i produkcję benzyny, oleju napędowego i innych" - przekazało we wtorek rosyjskie MSZ.