Podczas gdy Erdoğan upiera się, iż inicjatywa ta nie ma na celu przedłużenia jego kadencji prezydenckiej i leży przede wszystkim w długoterminowych interesach narodu, krytycy twierdzą, iż jego nowy plan działania jest jedynie wyrachowanym manewrem mającym na celu obejście konstytucyjnych ograniczeń kadencji i zapewnienie sobie odnowionego mandatu po 2028 r. Głównym pytaniem pozostaje jednak to, czy proces ten przyczyni się do demokratyzacji, czy też skonsoliduje władzę wykonawczą w rękach obecnego prezydenta.