Ukraina przedstawi dziś Rosji „mapę drogową”, mającą doprowadzić strony wojny do trwałego pokoju, przekazała wczoraj agencja Reutera, która dotarła do dokumentu określającego stanowisko strony ukraińskiej.
Na dzisiaj (2 czerwca) zaplanowano drugą turę bezpośrednich rozmów delegacji: ukraińskiej i rosyjskiej, która ma się odbyć w Stambule. Mają im towarzyszyć doradcy ds. bezpieczeństwa z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Francji.
Zełenski: Ukraińska propozycja jest logiczna i realistyczna
Tymczasem Rosja — oprócz odrzucenia proponowanego przez USA 30-dniowego zawieszenia broni, które poparł Kijów — nie przedstawiła oficjalnie swojej propozycji. Wcześniej strona ukraińska uzależniała swój udział w dzisiejszym spotkaniu od wcześniejszego uzyskania dostępu do stanowiska Moskwy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział jednak w swoim niedzielnym (1 czerwca) wystąpieniu, iż mimo to ukraińska delegacja spotka się następnego dnia z delegacją rosyjską. — Ukraińska propozycja, którą przedstawiliśmy Rosjanom, jest logiczna i realistyczna — przekonywał.
Zełenski zwrócił też uwagę, iż Rosjanie „nie podzielili się swoim «memorandum» z nikim”. — My go nie mamy, strona turecka go nie ma, a strona amerykańska również nie ma rosyjskiego dokumentu. Mimo to będziemy próbowali osiągnąć przynajmniej pewien postęp na drodze do pokoju — zapowiedział prezydent Ukrainy.
Dodał również, iż delegacji ukraińskiej będzie przewodniczyć, tak jak poprzednio, minister obrony Ukrainy Rustem Umierow. 16 maja również w Stambule odbyła się bowiem pierwsza część dwustronnych negocjacji, które mają doprowadzić do zakończenia wojny w Ukrainie.
Nowy plan Ukrainy
Ukraina obstaje przy tym, żeby droga do trwałego i sprawiedliwego pokoju zaczęła się od 30-dniowego zawieszenia broni, wymiany wszystkich jeńców wojennych przetrzymywanych przez każdą ze stron i powrotu dzieci z terenów okupowanych przez Rosję. Domaga się też bezpośredniego spotkania prezydentów Ukrainy i Rosji Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina.
Reuters zwrócił uwagę, iż nowy plan strony ukraińskiej jest bardzo zbliżony do tego, który przedstawiła już na początku tego pokojowego procesu. Kijów wciąż nie zgadza się bowiem na nałożenie ograniczeń na jej siły zbrojne po osiągnięcia pokoju, nie akceptuje uznania przez świat terenów zajętych przez Rosję, jako terytorium należącego do Federacji Rosyjskiej oraz domaga się od Rosji reparacji.
W dokumencie zapisano ponadto, iż obecne położenie linii frontu powinno być punktem wyjścia do negocjacji w sprawie terytoriów (Rosja kontroluje dziś ok. 20 proc. Ukrainy).
Ukraiński plan zakłada ponadto, iż obie strony tej wojny, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych i państw europejskich, wypracują warunki, na których uda się zakończyć trwającą już ponad trzy lata pełnoskalową wojnę Rosji z Ukrainą.
Wojna w Ukrainie
Dziś mija 1195. dzień wojny w Ukrainie. Tymczasem ostatnio rosyjskie ataki wciąż się nasilają. Według danych projektu analitycznego DeepState, na które powołują się media, średnia liczba codziennych ataków ofensywnych rosyjskich wojsk okupacyjnych w porównaniu z kwietniem wzrosła w maju o 19 proc.
W kwietniu Rosjanie tylko dwukrotnie przeprowadzili ponad 190 ataków dziennie, a w maju takich dni było trzynaście. Najbardziej intensywnym dniem był 4 maja, kiedy rosyjskie wojska przeprowadziły 269 szturmów.
