"Obietnicy dotrzymałem". Upamiętniono zbrodnię sprzed 80 lat

gazeta-mosina.pl 1 rok temu

Drzewa w okolicznych lasach skrywają wiele tajemnic: są niemymi świadkami historii, która odgrywała się tu całkiem niedawno, bo jedynie przed kilkudziesięcioma laty. W czwartek, 27 kwietnia, przy drodze Mosina – Puszczykowo upamiętniono miejsce dokonanej egzekucji majora Bolesława Rubaszewskiego oraz siedmiu nieznanych z imienia żołnierzy Wojska Polskiego.

– Dziś wolna, niepodległa, demokratyczna i suwerenna Polska nie może oddać ziemskiego życia majorowi Rubaszewskiemu, ale chce mu oddać należytą chwałę, pamięć i cześć – zaakcentował prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Karol Nawrocki. – Ale to upamiętnienie poświęcone jest też siedmiu, do dnia dzisiejszego, niezidentyfikowanym żołnierzom Wojska Polskiego i żołnierzom podziemia antykomunistycznego. Niezidentyfikowanym, bo komunistyczna, kolonialna, obca Polakom i sowiecka Polska po roku 1945 nie tylko mordowała synów tej ziemi Wielkopolskiej i całej Polski, ale także ukrywała ich szczątki i doprowadzała do procesu ewaporacji, do wymazania z pamięci rodzinnej, społecznej, regionalnej i z pamięci narodowej – wybrzmiał prezes IPN.

W odsłonięciu pomnika uczestniczył wojewoda wielkopolski Michał Zieliński, dyrektor Wielkopolskiego Parku Narodowego, Zbigniew Sołtysiński oraz przedstawiciele władz samorządowych, harcerzy, szkół oraz mieszkańcy.

– Ta sprawa miała w ogóle nie ujrzeć światła dziennego – podkreślił Robert Kiszkurno, regionalista, inicjator upamiętnienia tej zbrodni. Podczas uroczystości opowiedział o wieloletnim procesie, który od momentu uzyskania informacji do dnia odsłonięcia pomnika musiał zaistnieć. Wreszcie, w 2019 roku, złożył wniosek do poznańskiego oddziału IPN w Poznaniu o trwałe upamiętnienie tego miejsca. – Należy się to majorowi Rubaszewskiemu, należy się to pozostałym ofiarom – podkreślił.

Szczególnym kustoszem upamiętnienia miejsca egzekucji majora był druh Zbigniew Podeszwa, zmarły w 2021 roku, który nie doczekał uroczystości, a był ostatnim świadkiem historii, który widział prowadzonego na śmierć majora. – Ostatni raz widział majora na spacerniaku, na ulicy Młyńskiej i przekazał mu informację, iż dostał karę śmierci – powiedział Robert Kiszkurno. – Druh zmarł w 2021 roku, ale obiecałem mu, iż stanie tu upamiętnienie. Stanęło, i z tego miejsca, na ręce obecnego tu syna druha Podeszwy, chciałem złożyć słowa: obietnicy dotrzymałem – podsumował.

Pomnik znajduje się przy żółtym szlaku turystycznym im. Bernarda Chrzanowskiego, w odległości około 100 m na północny-zachód od skrzyżowania drogi nr 430 Poznań-Mosina z ul. Dworcową w Puszczykowie.


Fotorelacja: Anastazja Filipiak

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.
Prezes IPN, dr Karol Nawrocki.

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.
Zbigniew Sołtysiński, dyrektor WPN.

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.
Robert Kiszkurno z synem druha Podeszwy.

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.

Odsłonięcie tablic pamięci majora Bolesława Rubaszewskiego i siedmiu anonimowych żołnierzy Wojska Polskiego – 27.04.2023 r.

Idź do oryginalnego materiału