Wiec poparcia dla Ukrainy w trzecią rocznicę inwazji Rosji na Ukrainę rozpoczął się o godz. 18.00 w poniedziałkowe późne popołudnie. Spotkanie przy Placu Wolności przebiegało w spokojnej atmosferze.
Wsparcie dla Ukraińców przyszyły okazać osoby w różnym wieku. Nie brakowało dzieci i młodzieży, podopiecznych świetlicy Oaza w Opolu.
– Do Opola przyjechałyśmy z rodzicami. Jesteśmy tu od początku wojny – mówiła 12-letnia Margarita. – Dziś tu jesteśmy, bo chcemy wspierać walczących. Dlatego przygotowaliśmy różne plakaty – dodała Lilia, jej 15-letnia siostra.
Na wiec przyszła także Oksana Sereda, która pod Opolem mieszka od sześciu lat. Tu poznała też męża, pana Rafała.
– Pomagam jak mogę. I finansowo, i organizacyjnie, np. ostatnio uszyłam 20 poduszek dla naszych chłopaków – opowiadała. – Na Ukrainie mam całą rodzinę. Syna nie widziałam dwa lata, walczy na froncie. Rzeczywistość to codzienny strach i wyczekiwanie na smsa. Inaczej nie pójdę spać – dodała.
Hasła na plakatach były różne. Na przykład: „Z marzeniem w sercu o pokój na Ukrainie” czy „Wygramy, odbudujemy, rozkwitniemy, ale nie wybaczymy”.
Wiec poparcia dla Ukrainy – trzeba wspierać walczących
– Trwa trzeci rok agresji na suwerenne, niepodległe państwo. I to tylko dlatego, iż Ukraina ma aspirację być wolną i dążyć do wolnej Europy – powiedziała Aleksandra Czarnecka, miejska aktywistka, jedna z organizatorek rocznicowego spotkania z grupy Pajęczyce z Opola, której członkowie działają z poczucia obywatelskiego obowiązku pod szyldem Fundacji Latającej i od początku wojny organizuje potrzebne wsparcie dla walczącej Ukrainy.
Aleksandra Czarnecka mówiła o konieczności ciągłego wsparcia walczących na froncie.
– Organizujemy pomoc potrzebną w obronie i pomocy humanitarnej – mówiła Czarnecka. – Wspieramy na różne sposoby. w tej chwili najpilniejszą sprawą jest oddawanie starych samochodów, które zamiast wylądować na złomie, mogą się jeszcze przydać na froncie. Mogą pomóc ratować życie. jeżeli ktoś chce oddać taki samochód, wystarczy się do nas zgłosić. Nasza logistyka jest świetna.
Grupę Pajęcze z Opola, tworzą w połowie Polacy, a w połowie Ukraińcy. Jej członkowie zajmują się m.in. wyplataniem sieci maskujących dla snajperów.
Propaganda na temat wojny zalewa internet
Aktywistka zachęcała do walki z rosyjską dezinformacją.
– To może robić każdy z domu, sprzed własnego komputera. Chodzi o to, by szerzyć prawdę o tej wojnie. Dlatego też trzeba blokować i zgłaszać wpisy podejrzane o dezinformację i propagandę. A jest ich niestety bardzo dużo. To dlatego, my Polacy, jesteśmy tak bardzo podzieleni w kwestii Ukrainy jako społeczeństwo – apelowała Aleksandra Czarnecka.
– Wyciąganie historii, Wołynia, dziś nie jest pragmatyczne, jeżeli chodzi o przyszłość dla Polski. To jest oczywiste, iż sprawa wołyńska musi zostać upamiętniona. Inaczej Ukraina nie ma szans dostać się do UE. To kwestia czasu. I te rany będą się goić jeszcze wiele lat – dodała.
Podczas przemówienia przypominała, iż w trwającym trzeci rok konflikcie naród ukraiński wykazał się niezłomną odwagą i determinacją w obronie ojczyzny.
– Prezydent Wołodymyr Zełenski wielokrotnie podkreślał, iż Ukraina pragnie pokoju bardziej niż ktokolwiek inny. Ale nie kosztem swojej suwerenności i integralności terytorialnej. Dawno zadeklarował gotowość ustąpienia ze stanowiska, jeżeli miałoby to przynieść pokój i członkostwo Ukrainy w NATO – przypominała.
– Mimo licznych apeli społeczności międzynarodowej, Rosja kontynuuje swoje działania militarne. W przeddzień tej rocznicy przeprowadziła największy atak dronów od początku inwazji wystrzeliwując 267 bezzałogowych statków powietrznych na terytorium Ukrainy.
Podczas wiecu odbyła się zbiórka, z której dochód trafi na potrzeby walczących na froncie.
















***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania