Oto słaby punkt polskiej armii. Rosja bije nas na głowę
Zdjęcie: Zakład w Niewiadowie koło Ujazdu, gdzie odbyło się spotkanie dotyczące planów rozpoczęcia produkcji amunicji kalibru 155 mm, 29.08.2024.
Przez trzy lata od wybuchu wojny w Ukrainie nie uporaliśmy się z problemem braku amunicji artyleryjskiej kal. 155 mm. Inwestycje, które miały zapewnić zaopatrzenie naszej armii i wesprzeć Kijów, przez cały czas nie zostały ukończone – pisze "Puls Biznesu". Produkcja amunicji tego typu w Rosji to 4-4,5 mln sztuk rocznie, czyli trzykrotnie więcej niż łącznie w Europie i Stanach Zjednoczonych