Żyjemy w czasach przedwojennych, jak słusznie zauważył Premier polskiego rządu. W obliczu postępującego załamania systemu bezpieczeństwa międzynarodowego, musimy przygotowywać się na wszelkich poziomach państwa do działania w sytuacji potencjalnego konfliktu. Niestety, większość ćwiczeń struktur zarządzania kryzysowego i administracji odbywa się na papierze lub w formie „pokazów” czy wyreżyserowanych ćwiczeń, gdzie z góry wiadomo, jaki będzie finał. Takie ćwiczenia kończą się nieustającym pasmem sukcesów kreowanych przez organizatorów lub służby biorące w nich udział -pisze Grzegorz Matyasik, Obronanarodowa.pl.