Jednym z nielicznych, ale zarazem najdokładniejszym źródłem informacji na temat Pierwszego Cesarza Chin, Qin Shi Huanga, są kroniki Sima Qian, pierwszego chińskiego historyka, spisane po ok. 100 latach po śmierci Cesarza.
Qin Shi Huang sam nadał sobie imię, które w dosłownym tłumaczeniu znaczy Pierwszy Dostojny Bóg Qin. Uważał się nie tylko za boską postać, Syna Niebios, ale także za twórcę i protoplastę rodu, który objął władzę nad „wszystkim pod Niebem” (P.B. Ebrey). Pierwszy Cesarz rządził w latach 221 p.n.e. do 210 p.n.e., zanim jednak zasiadł na cesarskim tronie, Qin było tylko jednym z siedmiu królestw, które od ponad pół wieku toczyły krwawe boje o prymat w prężnie rozwijającym się chińskim imperium.
Mówi się o nim bezwzględny despota, okrutny megaloman, ale najczęściej kojarzony jest z tym, który podbijając kolejno pozostałe sześć chińskich państw zakończył Okres Walczących Królestw (448 p.n.e. – 221 p.n.e.) i zjednoczył kraj w jedno Cesarstwo Chińskie.
Imperium Qin funkcjonowało w oparciu o trzy fundamentalne idee – konfucjanizmu, legizmu i taoizmu.
To wtedy narodziła się tak charakterystyczna dla Chin i żywa do dziś forma rządów – scentralizowana machina biurokratyczna.
Qin Shi Huang w ciągu zaledwie dekady scalił i ujednolicił swój kraj pod względem systemu miar i wag, pisma oraz środków płatniczych. Granice starych państw zostały usunięte, ich arystokracja i rody przeniesione do ówczesnej stolicy Xianyangau (dziś okolice Xi’an), a kraj podzielono na setki powiatów zarządzanych przez poddane władcy lokalne administracje, regularnie przez niego odwiedzane i kontrolowane (!). Kanclerzom podlegały liczne ministerstwa, a wśród nich m.in. ministerstwo dworu cesarskiego, wojny, sądów, kar, finansów oraz rytuałów.
Pierwszy Cesarz miał ogrom zasług, ale zapamiętano go też jako gwałtownika i okrutnika. I tak na przykład owładnięty ciągłym strachem, zarówno o swoje życie, jak i próby obalenia rządu, próbował wyeliminować jakąkolwiek krytykę swojej osoby i rządu. Spalenie wszelkich tekstów historycznych oraz tych podważających nieomylność władcy i jego doradców, to jeden z przykładów niszczenia dziedzictwa Chin w imię własnych interesów. Pierwszy Cesarz bez mrugnięcia okiem mordował nie tylko swoich wrogów politycznych i wojskowych, ale także członków swojej rodziny.
Ponoć miał wydać rozkaz zakopania żywcem wszystkich żołnierzy i oficerów jednej z pobitych przez siebie armii, liczącej kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy (!).
Ponieważ pod panowaniem Qin zakończyły się krwawe bitwy między królestwami, zwolnieni zostali do domów żołnierze, potężna siła robocza. Korzystając z tej okoliczności Cesarz postanowił zabezpieczyć kraj przed ciągłymi najazdami koczowniczych ludów z północy. I tak w roku 215 p.ne. rozpoczęły się prace nad największym projektem budowlanym okresu starożytności – Wielkim Murem. W okresie panowania Qin zbudowano około 5 tys. kilometrów liczącej dziś ok. 20 tys. kilometrów fortyfikacji.
Marzenia Qin Shi Huanga sięgały dalej niż czasy doczesne. Marzył nie tylko o nieśmiertelności, ale również o grobowcu godnym pierwszego boskiego władcy zjednoczonych Chin. I tak w okolicach dzisiejszego Xi’an prowincji Shaanxi powstała ogromna nekropolia, na terenie której w 1974 r. odnaleziono słynną Terakotową Armię (o czym w kolejnych Opowieściach), chyba największe z odkryć archeologicznych poprzedniego wieku.
Natomiast, co do obsesji nieśmiertelności jaka zawładnęła Pierwszym Cesarzem – jak głosi legenda doprowadziła ona do jego szybszej śmierci. Cesarz usłuchawszy rad swych nadwornych medyków, w celu przedłużenia życia zaczął przyjmować tajemnicze pigułki z rtęcią, która to w owym czasie była uważana za środek leczniczy o cudownych adekwatnościach wszak, zdolny rozpuścić choćby złoto.
Efektów tejże kuracji możemy się tylko domyśleć. Śmierć Qin Shi Huanga to okres buntu i chaosu wobec dotychczasowego systemu rządów, zamęt, z którego wyłoniła się kolejna dynastia Chin – Han.
Źródła:
- J. Pimpaneau, Chiny. Kultura i tradycje, wyd. Dialog, Warszawa 2001.
- P. Buckley Ebrey, Historia Chin, Muza SA, Warszawa, 2002.
- Pomocnik Historyczny Polityki, Historia Chińczyków 9/2012, Warszawa.
Autor: dr Ewa Fronczak
e-mail: [email protected]
© www.chiny24.com