Pieskow odpowiada Trumpowi: Rosja jest niedźwiedziem

euractiv.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/polityka-zagraniczna-ue/news/pieskow-odpowiada-trumpowi-rosja-jest-niedzwiedziem/


Kreml oświadczył, iż nie ma innego wyjścia, jak kontynuować ofensywę wojskową przeciwko Ukrainie. Prezydencki rzecznik Dmitrij Pieskow odrzucił twierdzenie Donalda Trumpa, iż Rosja jest „papierowym tygrysem”.

Po wczorajszym (23 września) spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, przywódca USA powiedział, iż Ukraina może odzyskać każdy skrawek swojego terytorium z rąk Rosji, którą określił jako „papierowego tygrysa” z chwiejną gospodarką.

To istotny zwrot w stanowisku Trumpa wobec trwającego od trzech i pół roku konfliktu. Amerykański prezydent jest coraz bardziej sfrustrowany odmową prezydenta Rosji Władimira Putina przerwania ofensywy.

– Kontynuujemy specjalną operację wojskową, aby zabezpieczyć nasze interesy i osiągnąć cele – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

– Robimy to zarówno dla teraźniejszości, jak i przyszłości naszego kraju. Dla wielu przyszłych pokoleń. Dlatego nie mamy innego wyjścia – dodał w wywiadzie radiowym.

Konflikt na południu Ukrainy pochłonął dziesiątki tysięcy ofiar, spustoszył dużą część wschodniej i południowej Ukrainy oraz zmusił miliony ludzi do opuszczenia swoich domów.

Armia rosyjska kontroluje około jednej piątej terytorium Ukrainy, w tym anektowany w 2014 roku Krym, i powoli posuwa się naprzód, ale podobnie jak ukraińskie wojsko, ponosi ogromne straty.

Trump we wtorek zakpił z siły Rosji i tego, iż nie pokonała Ukrainy w ciągu kilku dni. W poście na swojej platformie Truth Social napisał, iż Ukraina może „odzyskać swój kraj w pierwotnym kształcie, a kto wie, może choćby pójść dalej”.

Nie tygrys, a niedźwiedź

Moskwa zareagowała z oburzeniem na zarzut słabości. – Określenie „papierowy tygrys” zostało użyte w odniesieniu do naszej gospodarki” – powiedział Pieskow, odpierając słowa Trumpa.

Według niego „Rosja kojarzona jest raczej z niedźwiedziem”. – A papierowe niedźwiedzie nie istnieją. Rosja to prawdziwy niedźwiedź – dodał rzecznik.

– Putin wielokrotnie i w różny sposób opisywał naszego niedźwiedzia. Nie ma tu nic papierowego – zapewnił.

Agencja RBK przypomina, iż rosyjski prezydent wielokrotnie porównywał Rosję do niedźwiedzia, podkreślając jej siłę i niezależność. Tak było w 2014 roku na konferencji prasowej, gdy stwierdził, iż „niedźwiedź nikogo o pozwolenie pytać nie będzie i swojej tajgi nie odda”.

Sojusz słonia, smoka i niedźwiedzia

Pieskow przyznał jednak, iż rosyjska gospodarka – spowalniająca po dwóch latach szybkiego wzrostu i z uporczywą inflacją – walczy z pewnymi trudnościami. Jego zdaniem Rosja zachowuje jednak makroekonomiczną stabilność.

– Nie zapominajmy, iż świat wszedł w fazę całkowicie nieprzewidywalnej sytuacji makroekonomicznej. Zniknęła możliwość prowadzenia analizy ekonomicznej. Gdybym był analitykiem gospodarczym, szukałbym sobie innej pracy, bo prognozować się po prostu nie da – powiedział.

Kijów i Waszyngton starają się odciąć wpływy z kluczowego dla Moskwy eksportu energii, aby jeszcze mocniej przycisnąć Kreml.

Rzecznik Kremla sceptycznie wypowiedział się też na temat perspektyw dalszych relacji Moskwy z Waszyngtonem, mimo wielu rozmów telefonicznych Putina z Trumpem oraz szczytu na Alasce.

Zbliżenie zapoczątkowane po powrocie Trumpa do władzy w USA nie przyniosło „praktycznie żadnych” rezultatów, stwierdził Pieskow.

W bardziej optymistycznych słowach opisał natomiast stosunki z Pekinem i New Delhi, które określił mianem „sojuszu słonia, smoka i niedźwiedzia”. – Nasze gospodarki się uzupełniają, mamy wspólne interesy i przyświecają nam wspólne tradycyjne wartości – ocenił.

Idź do oryginalnego materiału