Polityk z Królewca o działaniach Kremla. "Próbuje nas wykorzystać jako przyczółek"
Zdjęcie: Wadim Petrow
— Imperialna Rosja nie zatrzyma się dobrowolnie. Kreml rozumie wyłącznie język siły — uważa Wadim Petrow, koordynator Bałtyckiej Partii Republikańskiej, która od lat walczy o autonomię obwodu królewieckiego. — Mieszkańcy Królewca nie chcą wojny z sąsiadami. Są otwarci na dialog z Europą bez udziału Moskwy — podkreśla w rozmowie z Onetem.