Reprezentacja Polski kobiet w siatkówce pokonała Niemcy 3:2 w dramatycznym pięciosetowym meczu na mistrzostwach świata w Tajlandii, zapewniając sobie pierwsze miejsce w grupie G. Zwycięstwo w tie-breaku 19:17 po obronie piłek meczowych w czwartym secie potwierdziło wyjątkową umiejętność Polek do wygrywania najważniejszych spotkań, jak informuje przegladsportowy.onet.pl.
"Taka jest specyfika tego zespołu. Polki potrafią przegrać seta z Kenią i Wietnamem, padają gromy pod ich adresem, a kiedy przychodzi do najważniejszych spotkań, to nagle okazuje się, iż one podnoszą się jak feniks z popiołów" - stwierdził Kamil Drąg z "Przeglądu Sportowego" w programie "Misja Siatka". Ekspert podkreślił, iż podobny wzorzec obserwowano podczas kwalifikacji olimpijskich i turniejów finałowych Ligi Narodów.
Emocjonalna drama w tie-breaku
Trener Stefano Lavarini określił rozstrzygającego tie-breaka mianem "Festival of Rabbit", czyli festiwalu chaosu, co odzwierciedlało nerwowość obu drużyn, według sportowefakty.wp.pl. Włoski szkoleniowiec nie krył emocji po zwycięstwie, podkreślając znaczenie wygranej dla morale zespołu przed fazą pucharową.
Magdalena Jurczyk ujawniła swoją strategię mentalną podczas kluczowych zagrywek - próbowała "wyłączyć się" świadomie, mimo iż zdawała sobie sprawę ze stawki meczu, jak informuje sport.interia.pl. Zagrywka okazała się kluczowym elementem taktycznym - skuteczna w setach drugim i czwartym, zawodząca w pierwszym i trzecim.
Korzystny układ w fazie pucharowej
Pierwsze miejsce w grupie zapewniło Polkom korzystny los w 1/8 finału - rywalem będzie Belgia, zajmująca 14. miejsce w rankingu Ligi Narodów. Belgijki to zespół z kluczowymi zawodniczkami Britt Herbots i Pauline Martin, według sport.interia.pl.
Polki po raz kolejny potwierdziły swoją niezwykłą zdolność do mobilizacji w decydujących momentach, mimo niestabilnej gry w fazie grupowej. Ten wzorzec "feniksa z popiołów" może okazać się najważniejszy w dalszych etapach mistrzostw świata w Tajlandii.
Źródła wykorzystane: "przegladsportowy.onet.pl", "sportowefakty.wp.pl", "sport.interia.pl"
Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.