W Ukrainie ginie coraz więcej cywilów – informuje Polska Misja Medyczna. W samym październiku zginęło co najmniej 148 cywilów, a blisko 930 zostało rannych.
Jak pokazują dane ONZ, ataki dalekiego zasięgu rakietowe i z użyciem amunicji krążącej odpowiadają już za blisko jedną trzecią wszystkich ofiar. Najbardziej cierpią obwody: charkowski, doniecki i chersoński, gdzie regularny ostrzał niszczy domy, szpitale, przedszkola oraz inne najważniejsze miejsca życia społecznego.
– Zniszczenia punktów medycznych sprawia, iż dostęp do opieki zdrowotnej w regionach przyfrontowych jest coraz bardziej ograniczony – mówi Malwina Kossela z Polskiej Misji Medycznej.
– Najbardziej cierpią obwody: charkowski, doniecki i chersoński, gdzie regularny ostrzał niszczy także szpitale. Kluczową role pełnią w tych miejscach nasze mobilne kliniki – dodaje Malwina Kossela. – Polska Misja Medyczna stara się w tym aspekcie zrobić różnicę. Na przykład w dostępie do opieki medycznej, podstawowych leków czy badań laboratoryjnych. Kliniki mobilne poruszają się po rejonach przyfrontowych, czyli tych najbardziej niebezpiecznych, w których statystycznie najczęściej giną cywile i właśnie tam ludzie mogą skorzystać z konsultacji medycznych: z pomocy pielęgniarza, badań laboratoryjnych i z rozmowy z psychologiem. W miesiącu udzielamy ich około tysiąca.
Polska Misja Medyczna prowadzi też działania wspierające ukraińskie oddziały neonatologiczne w ramach projektu współfinansowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych, dostarczając sprzęt oraz prowadząc szkolenia dla personelu medycznego.
RyK / opr. AKos
Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV










