Polska Press z reportażem o Polakach walczących w Ukrainie

sdrp.katowice.pl 5 dni temu

Autorem „Dzienników ze strefy null” jest Maciej Czerniak, laureat nagrody Grand Press w kategorii dziennikarstwo lokalne i regionalne.

Polska Press opracowała strategię promocji

Reportaż opowiada o rzeczywistości na ukraińskim froncie i wokół niego widzianej oczyma polskich ochotników na wojnie z Rosją.

– Kilka miesięcy temu udało mi się nawiązać kontakt z polską żołnierką walczącą w Ukrainie. Potem zbierałem kontakty do kolejnych ochotników działających pod Donieckiem, na kierunku kurskim, gdzieś pod Słowiańskiem, Pokrowskiem. Zacząłem to wszystko składać razem, weryfikować, sprawdzać, śledzić na mapach działań wojennych. Tak powstały „Dzienniki ze strefy null” – opowiada Maciej Czerniak, dziennikarz „Gazety Pomorskiej”.

– Oprawą tekstu i projektem okładki zajął się Tomasz Bocheński. Opracowano też strategię promocji publikacji w social mediach i serwisach Polska Press. Chodzi o to, by tekst o losach polskich żołnierzy i żołnierek w Ukrainie dotarł do jak największej liczby odbiorców, by nie przepadł w morzu innych informacji – tłumaczy Czerniak. Zapowiada, iż „Dzienniki ze strefy null” doczekają się kontynuacji.

Marek Twaróg: „Chcemy lepiej wyeksponować autorów”

Reportażowi opublikowanemu w drukowanych wydaniach towarzyszą materiały w specjalnej sekcji na stronach internetowych dzienników, które rozszerzają obraz przedstawiony w tekście.

To m.in. rozmowa wideo z generałem Romanem Polką, ekspercka wypowiedź o wariantach zakończenia wojny w Ukrainie czy historia towarzysząca samej publikacji.

– Polska Press jest znana z dobrych i szybkich newsów z polskich miast, ale chcemy lepiej wyeksponować naszych znakomitych autorów, których produkcje najzwyczajniej się gubią w całym tym internetowym – z naciskiem na socialowe – śmieciowisku – mówi o projekcie Marek Twaróg, redaktor naczelny Polska Press.

– Obok więc codziennych planowań, co jakiś czas z kilkunastoma autorami spotykamy się bez pośpiechu i dyskutujemy o tematach czy sposobie ich realizacji. Gdy materiał wyjdzie, próbujemy pokazać go wykorzystując nasz cały zasięg – dodaje Twaróg.

Idź do oryginalnego materiału