W komunikatach przekazanych przez polski rząd wskazano, iż polska przestrzeń powietrzna została „wielokrotnie naruszona przez obiekty typu dron”. W komunikacie Dowództwa Operacyjnego Rodzaju Sił Zbrojnych dodano, iż to „akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa polskich obywateli”.
Jak dodał minister obrony narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz, nad Polską zaobserwowano kilkanaście obiektów, a wobec tych, które stanowiły zagrożenie „podjęto decyzje o neutralizacji”. Armia zestrzeliła obiekty. w tej chwili trwa szukanie ich szczątków – pierwszy już znaleziono. Wojsko przekazało służbom obszary, na których zestrzelone drony mogły spaść.
Pierwszy komunikat Dowództwa Operacyjnego RSZ pojawił się przed godziną 4:00. Nad ranem działania jeszcze trwały. Z uwagi na działania wojska, zamknięta jest przestrzeń powietrzna nad województwem mazowieckim, podlaskim i lubelskim.
Poznańskie lotnisko Ławica przyjmuje część lotów z portu Warszawa-Chopin, z uwagi na brak możliwości realizacji lądowań i startów na tym obszarze. Skierowano do Poznania loty m.in. z Porto, Sofii i Bejrutu.
Na godzinę 8:00 premier zwołał nadzwyczajne posiedzenie rządu.