Rodzina, której dom uległ zniszczeniu po wtargnięciu do Polski rosyjskich dronów, jest pod opieką samorządu i władz państwowych. Żołnierze WOT-u pomogli w uporządkowaniu jej posesji. Dom w Wyrykach zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa, a rodzina otrzyma z MON-u rekompensatę, poinformował wiceminister obrony Cezary Tomczyk. I przestrzegł przed fake’ami w tej sprawie.
Żołnierze WOT pomagają w odbudowie domu w Wyrykach, fot. WOT
Wiceminister Cezary Tomczyk odniósł się do fałszywych informacji o rzekomym pozostawieniu bez pomocy rodziny, której dom został zniszczony 10 września podczas ataku rosyjskich dronów na terytorium Polski.
REKLAMA
Wiceszef MON-u zaznaczył, iż rodzina z gminy Wyryki na Lubelszczyźnie otrzymała od wójta lokal mieszkalny i zdementował doniesienia, jakoby wojsko nie było zaangażowane w pomoc poszkodowanym. „WOT zaangażował się w sprzątanie i porządkowanie posesji. Na miejscu prokuratura zabezpieczyła całość materiału”, napisał Cezary Tomczyk w mediach społecznościowych. Mowa o żołnierzach 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej, która niesie wsparcie antykryzysowe we wschodniej części województwa lubelskiego. Terytorialsi byli obecni w Wyrykach już 10 września, usuwali gruz i inne niebezpieczne elementy z posesji. Ponadto 16 września pomogli przeprowadzić się rodzinie do nowego lokum. „Wszystkie działania były prowadzone wspólnie z władzami gminnymi i właścicielami posesji. Żołnierze cały czas są gotowi do wsparcia właścicieli posesji w Wyrykach oraz władz gminy”, podkreśla Dowództwo WOT.
Żołnierze WOT pomagają w odbudowie domu w Wyrykach, fot. WOT
Wiceszef MON-u poinformował również, iż kilka dni po zdarzeniu przedstawiciele resortu obrony oraz Rejonowego Zarządu Infrastruktury w Lublinie spotkali się z właścicielami domu, który zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa. „Dodatkowo poszkodowana rodzina otrzyma z MON-u stosowną rekompensatę finansową”, zapowiedział wiceminister. Dodał, iż poszkodowani mają zapewniony bezpośredni kontakt z urzędnikami resortu obrony, do których mogą dzwonić na prywatne numery telefonów przez całą dobę. „Rozmowy odbyły się już kilkakrotnie. Rodzina korzysta ze wsparcia psychologa”, zaznaczył Cezary Tomczyk.
Wcześniej Ministerstwo Obrony Narodowej informowało, iż sprawę zniszczenia domu po ataku dronów prowadzi Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem prokuratury i niezależnie od ostatecznych ustaleń dom w Wyrykach zostanie odbudowany na koszt państwa. „Jednocześnie podkreślamy, iż za wszystkie agresywne działania z nocy z 9 na 10 września 2025 roku odpowiada Federacja Rosyjska. Wszystkie skutki agresji wynikają z naruszenia naszej granicy przez rosyjskie drony”, czytamy w oświadczeniu MON-u.
