„„Mamo, ja chyba niedługo umrę”, napisał w październiku w liście do rodziców Arsenij Turbin, jeden z najmłodszych rosyjskich więźniów politycznych. 16-latek odbywa karę pięciu lat pozbawienia wolności. Sąd uznał, iż chłopak przynależy do „organizacji terrorystycznej” - Legionu Wolność Rosji, formacji założonej przez grupę antykremlowskich Rosjan i podlegającej Siłom Zbrojnym Ukrainy.
Poniedziałkowy przegląd mediów; Kreml walczy o umysły najmłodszych Rosjan; Mesko rozbuduje zakład w Kraśniku
„„Mamo, ja chyba niedługo umrę”, napisał w październiku w liście do rodziców Arsenij Turbin, jeden z najmłodszych rosyjskich więźniów politycznych. 16-latek odbywa karę pięciu lat pozbawienia wolności. Sąd uznał, iż chłopak przynależy do „organizacji terrorystycznej” - Legionu Wolność Rosji, formacji założonej przez grupę antykremlowskich Rosjan i podlegającej Siłom Zbrojnym Ukrainy.