
– Nikt nie wie, jak długo to (wojna – red.) potrwa. Ale nie 10 lat. Ukraina nie przetrwa. To jest koszt dla wszystkich – mówił Wołodymyr Zełenski na kilkadziesiąt godzin przed ewentualnymi negocjacjami pokojowymi w Turcji. Prezydent ujawnił, co chciałby uzyskać w bezpośrednich rozmowach z Władimirem Putinem.
O przyszłości konfliktu zbrojnego w Ukrainie, Wołodymyr Zełenski rozmawiał z dziennikarzem francuskiego Liberation. Ukraiński przywódca podkreślił, iż liczy na to, iż Władimir Putin będzie gotowy do spotkania i konkretnych deklaracji ws. wstrzymania działań wojennych.
– jeżeli się z nim spotkam powinniśmy odnieść polityczne zwycięstwo. Zawieszenie broni, wymianę wszystkich więźniów lub coś w tym stylu – stwierdził.
ZOBACZ: Doradca Trumpa o wysłaniu polskich żołnierzy na Ukrainę. Jest reakcja MON
Zdaniem prezydenta Ukrainy kluczowi w rozmowach mogą być zewnętrzni mediatorzy, którzy będą jednocześnie gwarantami przestrzegania porozumień pomiędzy obydwoma stronami. Wynika to z faktu, iż „Rosjanie nie zaufają” Ukraińcom, ani Ukraińcy „nie zaufają Rosjanom”.
Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski o przyszłości wojny
Kontynuując temat ewentualnych negocjacji, które mogą rozpocząć się w czwartek w Turcji podkreślił, iż będą one skuteczne wyłącznie jeżeli pojawi się na nich prezydent Rosji.
– jeżeli Putin nie przyjedzie będzie to postrzegane jako całkowita porażka – tłumaczył, dodając, iż kremlowskiego przywódcę może zachęcić obecność w Stambule prezydenta USA Donalda Trumpa.
ZOBACZ: Skomplikowana sytuacja Ukraińców. Rosjanie odnoszą sukcesy w obwodzie donieckim
Zapytany o to, jak długo jeszcze może potrwać wojna, Zełenski przyznał, iż „obecnie nikt tego nie wie”, ale na pewno nie będzie to wieloletni konflikt.
– Nikt nie wie, jak długo to potrwa. Ale nie 10 lat. Ukraina nie przetrwa. To jest kosztowne dla wszystkich, nie tylko dla przyjaciół, ale i dla wrogów – podsumował.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?
Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!