Potężne uderzenie w armię Putina. Ukraina oddała cios sprzed dwóch lat. "Duża, niekontrolowana dziura"

Zdjęcie: Władimir Putin i Biełgorod na mapie Rosji, w tle ukraiński ostrzał


Uszkodzenie przez Ukrainę tamy zbiornika wodnego w Biełgorodzie wywołało w Rosji panikę. Rosyjski serwis "Popioły" przypuszcza, iż celem ataku Ukraińców było zalanie pozycji wojsk Putina. Kijów najwyraźniej osiągnął swój cel — w internecie ukazały się zdjęcia sprzętu wojskowego, który utknął na rozmytych przez wodę drogach. W rosyjskich mediach efekt uszkodzenia zapory porównywalny jest z wysadzeniem ukraińskiej tamy wodnej na Dnieprze w Nowej Kachowce. Jak ustalił rosyjski serwis "Nowa Europa", wydarzenia te, choć nieporównywalne pod względem skali i charakteru skutków, mogą mieć fatalne konsekwencje dla Rosji, ale także Ukrainy.