Pracownicy zza wschodniej granicy są na wagę złota

Zdjęcie: Oferty pracy czekają na chętnych. Poszukiwani kucharze, kelnerzy i nauczyciele

Firmy z regionu świętokrzyskiego potrzebują pracowników. Rozwiązaniem może być aktywizacja zawodowa uchodźców przybywających z Ukrainy. W tym z kolei mogą pomóc targi pracy skierowane do tej grupy.

O tym jak ten proces wpływa na poprawę egzystencji, zarówno pracowników zza wschodniej granicy, jak i świętokrzyskich firm oraz instytucji rozmawiano podczas dzisiejszej (piątek, 14 kwietnia) konferencji zorganizowanej w kampusie Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach. Towarzyszyła jej prezentacja ofert zatrudnienia.

W targach pracy wzięła udział m.in. pani Natalia, która do Polski przyjechała z obwodu chmielnickiego wraz ze swoim synem. – Wcześniej w Polsce mieszkałam razem z córką i trzema wnuczkami. Jednak córka wróciła na Ukrainę z powodu zaplanowanej operacji. W ojczyźnie pracowałam jako nauczyciel chemii oraz inżynier. W Polsce szukam podobnego zajęcia. w tej chwili uczę się języka polskiego. Korzystam też z pomocy w ramach projektu Świętokrzyskie dla Ukrainy – wyjaśniała.

Na targach pracy przygotowano ponad 200 ofert pracy z całego regionu. Pracowników poszukuje m.in. Dom dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie. Martyna Hajduk mówi, iż placówka poszukuje w tej chwili pracownika medycznego.

– Mowa dokładnie o sekretarce medycznej. Stawiamy na wykwalifikowany personel z wykształceniem medycznym i ukończonym kursem, przygotowującym do pracy na tym stanowisku. Znajomość języka polskiego także jest wskazana, a to dlatego, iż naszymi pacjentami są Polacy. Jednak z tego, co się orientujemy wielu uchodźców ze wschodu nie ma większych problemów z władaniem naszym językiem – mówiła.

Renata Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego mówi, iż aktywizacja zawodowa uchodźców z Ukrainy ma ogromne znaczenie także dla regionu świętokrzyskiego.

– Uchodźcy zza wschodniej granicy potrzebują pracy. Przede wszystkim, by móc przywrócić sobie godność, a także aby mieć środki do utrzymania siebie i swoich rodzin. Należy podkreślić, iż te osoby nie przyjechały do Polski, by mieszkać i żyć za darmo. Ci ludzie uciekli przed wojną. W związku z tym stale prowadzone są różnego rodzaju kursy, szkolenia, czy nauka języka polskiego. Wszystko po to, by te osoby mogły odnaleźć się na naszym rynku pracy – zauważyła.

Agnieszka Kubicka, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy podkreśla, iż w tej chwili pracodawcy w regionie najbardziej poszukują pracowników, którzy mogliby wykonywać prace proste.

– Mowa tu o zajęciach porządkowych lub pomocniczych. Jest to spowodowane głównie barierą językową. Trzeba też pamiętać o tym, iż 89 proc. uchodźców zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy oraz w miejskim urzędzie pracy to kobiety. Stąd też większość ofert jest skierowana jest właśnie do nich. W tej chwili w naszych rejestrach bezrobotnych mamy 393 osoby. Z kolei według naszych statystyk od 24 lutego 2022 roku ponad 10 tys. osób zostało zatrudnionych – tłumaczyła.

Senator Krzysztof Słoń zwrócił uwagę, iż targi pracy oraz dyskusja poświęcona aktywizacji zawodowej uchodźców to temat istotny także dla regionu.

– Nasz kraj otwiera się na społeczności innych krajów. Polska staje się nie tylko hubem dla ludzi, którzy m.in. z Ukrainy przemieszczają się do innych państw europejskich. Polska to też miejsce docelowe dla osób poszukujących pracy lub miejsca do rozwoju aktywności naukowej. To dobrze, iż w czasie gdy mówi się o potrzebie odbudowy Ukrainy, rola Polski w tym procesie jest wyraźnie zaznaczona. Nie mniej ważne jest i to, iż mówi się o tym w Kielcach – powiedział.

Projekt „Świętokrzyskie na rzecz integracji i aktywizacji zawodowej uchodźców” został w 100 proc. dofinansowany z funduszy Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Wojewódzki Urząd Pracy, we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy oraz Stowarzyszeniem Integracja Europa-Wchód pozyskał na ten cel ponad 1 mln zł.