

Francuski prezydent w trakcie konferencji zapowiedział tematy czwartkowego szczytu „koalicji chętnych”, czyli sojuszników Kijowa. Zadeklarował dalsze wsparcie wojskowe Francji dla Ukrainy o wartości 2 mld euro.
Zełenski wskazał również, iż Kijów oczekuje, iż Stany Zjednoczone zapewnią, iż porozumienie o zawieszeniu broni na Morzu Czarnym będzie przestrzegane przez Rosję.
— Sytuacja na Morzu Czarnym jest bardziej skomplikowana. Moskwa próbuje wpisać dodatkowe warunki do porozumienia, które nie ma warunków wstępnych – powiedział Zełenski na wspólnej konferencji prasowej z Emmanuelem Macronem.
— Dlatego oczekujemy, iż strona amerykańska zapewni bezwarunkowy charakter ciszy na morzu – podkreślił ukraiński prezydent.
Macron o zniesieniu sankcji na Rosję. „Za wcześnie, by o tym mówić”
Prezydent Francji Emmanuel Macron ocenił, iż jest zbyt wcześnie na to, by mówić o zniesieniu sankcji wobec Rosji; jak dodał, byłoby to uzależnione od „wyboru Rosji, by stosować się do prawa międzynarodowego”.
Macron podkreślił różnicę między Ukrainą, która w trakcie rozmów ze Stanami Zjednoczonymi zgodziła się na rozejm bez warunków wstępnych i Rosją, która stawia w tej chwili warunki.
Zełenski podkreślił również, iż kontyngent pokojowy jest potrzebny, by Rosja nie wznowiła agresji.
— Nikt nie chce wciągać tego czy innego państwa w wojnę — powiedział Zełenski. — Kontyngent jest bardzo istotny dla kontroli. Przede wszystkim kontyngent jest w każdym razie siłą bojową, ale przede wszystkim służy do kontrolowania sytuacji, monitorowania sytuacji, prowadzenia wspólnych manewrów i aby upewnić się, iż Rosja nie chce powrotu do tej czy innej fali agresji – wyjaśnił.