Sekretarz stanu USA Marco Rubio ocenił podczas spotkania z ministrami spraw zagranicznych państw G7 w Kanadzie, iż Rosja wysunęła wobec Ukrainy żądanie, którego ta nie może zaakceptować. Moskwa chce kontroli nad resztą obwodu donieckiego, jednocześnie tracąc siedem tysięcy żołnierzy tygodniowo.
Rubio powiedział dziennikarzom: «Cóż, możemy tylko kierować się tym, co widzimy. Powiedzieli jasno, iż chcą reszty (obwodu) donieckiego, a oczywiście Ukraińcy się na to nie zgodzą. Więc widzimy teraz, iż Rosjanie kontynuują uderzenia dalekiego zasięgu na Ukrainę, oczywiście żeby osłabić ich sieć energetyczną i spróbować zdemoralizować kraj [...], poczynili pewne postępy w obwodzie donieckim. Tracą 7 tys. żołnierzy tygodniowo [...], więc jak na razie to jest nasza ocena. Wysunęli żądanie, na które Ukraina nie może się zgodzić.»
Wyczerpanie sankcji
Szef amerykańskiej dyplomacji przyznał, iż Waszyngton ma coraz mniej opcji do nakładania kolejnych sankcji na Rosję. «Z naszej strony nie pozostaje wiele (w zakresie) sankcji. Uderzyliśmy w ich główne przedsiębiorstwa z branży naftowej, o co wszyscy prosili. Oczywiście (sankcje) muszą być wdrażane i zajmie to trochę czasu, zanim zaczną być odczuwane. Ale nie wiem, co jeszcze można zrobić. Zaczyna brakować rzeczy, na które można nałożyć sankcje» – stwierdził Rubio.
Pomoc przed zimą
Rubio podkreślił znaczenie wsparcia dla ukraińskiej infrastruktury energetycznej przed nadchodzącą zimą. «I oczywiście pomoc w tym, by przetrwali zimę, jest ważna z punktu widzenia humanitarnego. Wyzwaniem jest to, iż ukraińska sieć energetyczna jest osłabiana każdego roku [...]» – wyjaśnił. Dodał, iż realizowane są rozmowy techniczne w sprawie konkretnego uzbrojenia, ale problemem pozostaje szybkie niszczenie dostarczonego sprzętu przez rosyjskie ataki.
Kontakty z Ławrowem
Amerykański sekretarz stanu ujawnił, iż nie rozmawiał z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem od miesiąca. Ich relacje określił jako «w porządku», ale zaznaczył: «chcielibyśmy, żeby ta wojna się skończyła, ale nie możemy po prostu kontynuować spotkań dla samych spotkań». Według "Wall Street Journal" Rubio odradzał również Donaldowi Trumpowi spotkanie z Władimirem Putinem w Budapeszcie, uznając iż nie przyspieszyłoby to pokoju na Ukrainie.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).
