Prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące działań funkcjonariuszy CBA, którzy w styczniu 2023 roku zabrali dokumentację medyczną sześciu tysięcy pacjentek z gabinetu ginekologicznego doktor Marii Kubisy w Szczecinie. Postępowanie dotyczyło czterech czynów, w tym przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. Biegli nie wykazali, aby zabezpieczenie dokumentacji naraziło pacjentki na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Sprawa dotyczy doktor Marii Kubisy, oskarżonej o pomocnictwo w przerywaniu ciąży. W styczniu 2023 roku agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do jej gabinetu ginekologicznego w Szczecinie i zabrali dokumentację medyczną sześciu tysięcy kobiet.
Sąd stwierdził później, iż zabranie kart wszystkich pacjentek było bezzasadne. Prokuratura umorzyła postępowanie dotyczące czterech czynów - poinformowała w piątek prokurator Antonowicz.
Przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy
Jeden z czynów dotyczył przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych w toku prowadzonego śledztwa Prokuratury Regionalnej w Szczecinie poprzez przeszukanie, zatrzymanie i przetwarzanie danych osobowych. Pozostałe trzy czyny dotyczyły pacjentek, których dokumentacja została zabezpieczona.
W ramach śledztwa badano, czy w związku z zabezpieczeniem dokumentów pacjentki narażono na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Przeprowadzono bardzo szczegółowe śledztwo, w którym przesłuchano między innymi doktor Kubisę.
Odmowa wydania dokumentacji
Przesłuchiwana wprost przyznała, iż nie chciała wydać dokumentacji, która była objęta postanowieniem prokuratorskim - poinformowała prokurator Antonowicz. W związku z tym funkcjonariusze przystąpili do zabezpieczenia całej dokumentacji posiadanej przez doktor Kubisę.
Zgodnie z obowiązującą procedurą, w momencie odmowy wydania dokumentów wskazanych w postanowieniu funkcjonariusze mają obowiązek dokonać przeszukania i zabezpieczyć dokumentację. W toku prowadzonego śledztwa doktor Kubisa wskazała, iż w momencie przeprowadzenia czynności przez funkcjonariuszy zaprzeczyła posiadaniu dokumentacji konkretnych pacjentek oraz posiadaniu środków farmakologicznych wykorzystywanych do aborcji farmakologicznej.
Opinie biegłych medycyny sądowej
Jednocześnie, deklarując rozciąganie się tajemnicy lekarskiej na dokumentację pacjentek i prywatne sprzęty, nie dała funkcjonariuszom realizującym czynność procesową przeszukania jakiegokolwiek wyboru. W sprawie przeprowadzono kilka opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej w celu ustalenia, czy zabezpieczenie dokumentacji od 9 stycznia do 27 lutego miało jakiekolwiek wpływ na stan zdrowia pacjentek.
Biegli z zakresu medycyny sądowej przeanalizowali przypadki tych pacjentek i w żadnym z tych przypadków nie wykazano, aby zabezpieczenie tej dokumentacji w jakikolwiek sposób naraziło te pacjentki na realizację znamion tego przestępstwa. Postanowienie odnosi się przede wszystkim do okoliczności związanych z procedurą ochrony danych - nie dostrzeżono naruszenia przepisów.
Maria Kubisa prowadzi w Szczecinie prywatny gabinet lekarski, jest też ordynatorką ginekologii szpitala w Prenzlau w Niemczech, 50 kilometrów od Szczecina. Jako pierwsza o umorzeniu śledztwa napisała w piątek "Gazeta Wyborcza".
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.
