Prudnik: mieszkańcy doczekają się godnego pochowania krewnych zmordowanych w Puźnikach

radio.opole.pl 17 godzin temu
Zdjęcie: Pozostałość cmentarza nieistniejącej polskiej wsi Puźniki [zdj. Jan Poniatyszyn]


Będzie ekshumacja polskich ofiar zbrodni w Puźnikach na Ukrainie. Od dziesięcioleci czekali na to mieszkańcy gminy Prudnik, do której po wojnie przesiedlono ocalałych z pogromu UPA. W 2023 roku Fundacja Wolność i Demokracja uzyskała zgodę ukraińskich władz lokalnych i państwowych na poszukiwanie zbiorowej mogiły zamordowanych w Puźnikach.

- W pracach tych uczestniczyli m.in. polscy i ukraińscy archeolodzy - mówi Maciej Dancewicz, wiceprezes Fundacji Wolność i Demokracja. - Udało się odnaleźć zbiorowy dół ze szczątkami ofiar, które leżą w kilku warstwach. Pierwsza warstwa to było kilka czaszek z wyraźnymi śladami nagłej śmierci. Według antropologów są to czaszki kobiet, ofiar tego napadu dokonanego przez oddział UPA. Kilka dni wcześniej dokonał mordu na mieszkańcach sąsiednich wsi Zalesie oraz Barysz. Na sumieniu tego oddziału byli nie tylko mieszkańcy Puźnik, ale też 200 innych Polaków. Fundacja Wolność i Demokracja ponad rok zabiegała w Kijowie o zgodę na przeprowadzenie ekshumacji w Puźnikach. Po listopadowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych obu państw strona ukraińska zapewniła, iż nie będzie blokować poszukiwań i ekshumacji polskich ofiar wojennych. - Dokumentacja złożona w grudniu została po dwóch tygodniach zaakceptowana…
Idź do oryginalnego materiału