Pamięci Mariana Sochańskiego – wybitnego samorządowca, żołnierza i patrioty, którego życie było nierozerwalnie związane z historią regionu oraz walką o wolną Polskę, poświęcona była konferencja zorganizowana przez Akademię Zamojską, Starostwo Powiatowe w Zamościu oraz Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Lublinie.
Konferencję otworzyli Stanisław Grześko starosta zamojski oraz dr hab. Ryszard Skrzyniarz prorektor ds. nauki i współpracy z zagranicą, prof. AZ. W trakcie wydarzenia różne aspekty życia i działalności Mariana Sochańskiego w swoich prelekcjach przedstawili: dr hab. Ryszard Skrzyniarz, prof. AZ „Marian Sochański w służbie państwowej”, Janusz Jarosławski „Wojskowa kariera Mariana Sochańskiego”, dr Jacek Feduszka „Wielotorowa działalność Mariana Sochańskiego jako starosty zamojskiego”, dr Robert Derewenda „Marian Sochański jako ofiara okupanta niemieckiego i systemu komunistycznego”, dr Jakub Żygawski „Zbiory archiwalne dotyczące Mariana Sochańskiego”.
– To postać wybitna i zasłużona dla miasta, powiatu i Polski zarówno w okresie przedwojennym, w trakcie II wojny światowej, jak i po wojnie, gdy doznał represji od rządów komunistycznych, dlatego ważne jest by przypomnieć szerzej społeczeństwu postać Mariana Sochańskiego i z tego też względu zdecydowaliśmy się wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Zamościu oraz Oddziałem Lubelskim Instytutu Pamięci Narodowej na organizację konferencji poświęconej jego osobie – mówił dr hab. Ryszard Skrzyniarz, prof. AZ, prorektor ds. nauki i współpracy z zagranicą.
O bohaterze konferencji mówił również starosta zamojski, Stanisław Grześko, który przedstawiał swojego przedwojennego poprzednika, jak wzór dla kolejnych samorządowców i patriotów.
– Marian Sochański swoją działalność rozpoczął w 1937 roku i pełnił ją do końca II Rzeczypospolitej. To bardzo zasłużona postać dla Zamościa, regionu zamojskiego i całego kraju. Był przykładem determinacji w walce o wolną i niepodległą Polskę oraz walki o zachowanie dóbr kultury, jak to było w przypadku zachowania przed okupantami „Hołdu pruskiego” Jana Matejki, który to obraz dzięki niemu został uratowany w czasie II wojny światowej. Szkoda, iż jego działalność została później przerwana – był więziony przez niemieckie władze okupacyjne, a potem Polska Rzeczpospolita Ludowa nie dała mu możliwości dalszej pracy. Został wtrącony do więzienia mokotowskiego, gdzie zmarł. Jest to postać, na której my samorządowcy powinniśmy się wzorować. W czasie II wojny światowej był przykładem walki o Polskę, który dodawał ducha społeczeństwu i pokazywał, iż warto być Polakiem i warto walczyć o naszą Ojczyznę i nasze korzenie – mówił starosta zamojski Stanisław Grześko.
Szczególną uwagę na przedwojenne osiągnięcia starosty Mariana Sochańskiego, związane z życiem gospodarczym oraz renowacją Starego Miasta w Zamościu omówił dr Jacek Feduszka.
– Osoba Mariana Sochańskiego była niewątpliwie bardzo ważna dla przedwojennego Zamościa. Był ostatnim przedwojennym starostą zamojskim. To istotny moment w jego życiu osobistym, jak również istotny moment dla Zamościa. Pełniąc funkcję starosty zamojskiego, uprzednio będąc wicewojewodą nowogródzkim, właśnie w Zamościu spełnił chyba swoje zamierzenia życiowe. Znalazł się tutaj w dosyć trudnej sytuacji, ponieważ był to okres bezpośrednio przed wybuchem II wojny światowej. Sprawując tutaj funkcję starosty znakomicie spełniał się jako urzędnik. Przede wszystkim uporządkował sprawy związane z funkcjonowaniem administracji na tym obszarze. Lata 1936-1937 były bardzo trudnym okresem dla powiatu zamojskiego. To czas wydarzeń związanych ze strajkiem chłopskim, czy też związanych z działaniami rządowymi, sterowanymi przez ministerstwo spraw wewnętrznych odnośnie mniejszości narodowych na tym obszarze. Stawiały one Mariana Sochańskiego przed trudnymi wyzwaniami administracyjnymi. Z drugiej strony podczas sprawowania przez Sochańskiego urzędu stworzono tutaj bardzo ważne centrum gospodarczo-przemysłowe, związane z przetwórstwem spożywczym, jako zabezpieczenie Centralnego Okręgu Przemysłowego. Te wyzwania stanęły przed starostą Marianem Sochańskim i spełnił je on w stu procentach. Ponadto zainicjował on pełną renowację zespołu staromiejskiego w Zamościu – wyliczał dr Jacek Feduszka, starszy kustosz Muzeum Zamojskiego, wykładowca Instytutu Sztuki i Kultury Fizycznej w Zamościu.
– Chyba najistotniejsza wydaje się sama odpowiedzialność za polską inteligencję, która z jednej strony budowała Polskę przedwojenną, ale z drugiej strony zaświadczyła o polskości w czasie II wojny światowej. To przecież tacy ludzie tworzyli Polskie Państwo Podziemne w czasie okupacji. Mało tego, nie złożyli broni, nie poddali się sowietyzacji po wojnie. o ile rozpatrujemy tego typu przykłady, mówimy, ze Polacy zdali egzamin ze swojej państwowości, dlatego, iż byli gotowi oddać swoje życie za wolną i suwerenną Rzeczpospolitą – tłumaczył dr Robert Derewenda, dyrektor IPN Oddział w Lublinie.
Na zakończenie konferencji przedstawiciele Powiatu Zamojskiego, a także społeczności Akademii Zamojskiej, Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie oraz Miasta Zamość, złożyli kwiaty pod tablicą pamiątkową znajdującą się na fasadzie budynku przy ul. Partyznatów 10 w Zamościu, gdzie mieszkał Marian Sochański. Uczestnicy wydarzenia wzięli również udział w spacerze historycznym po Starym Mieście w Zamościu, prowadzonym „śladami Mariana Sochańskiego”.
Konferencja naukowa pt. „Marian Sochański (1899–1945) – major Wojska Polskiego, starosta zamojski, więzień polityczny” odbyła się 5 listopada br. w auli Wydziału Nauk Społecznych i Humanistycznych Akademii Zamojskiej przy ul. Sienkiewicza 22A.















































