Rosyjski producent czołgów Uralwagonzawod ogłosił na swoim koncie VK Social Network, iż firma Uraltransmasz dostarczy nową partię 2S7M Malka, samobieżne działa artyleryjskie dla armii rosyjskiej. Jest to jeden z najpotężniejszych systemów artyleryjskich na świecie, zdolny do strzelania pociskami chemicznymi i nuklearnymi.
Malka to ulepszona wersja działa samobieżnego 2S7 Pion, które zostało opracowane w latach 80. XX wieku i przez cały czas jest uważane za jedno z najpotężniejszych na świecie. Karabin gwintowany ma kaliber 203 mm, a pojazd bojowy wchodzi w skład batalionów artylerii dużej mocy.
Samobieżny system artyleryjski jest przeznaczony do niszczenia wrogich celów strategicznych. Pistolet ma szybkostrzelność do 2,5 strzałów na minutę i zasięg około 50 km (31 mil). Ma masę 46 ton i prędkość 60 km/h (37,2 mph). Jego załoga liczy sześć osób.
Malka jest używana w czasie wojny na Ukrainie. Wiosną tego roku rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało wideoklipy z działania systemu Malka. Regulację ogniową przeprowadzono dzięki bezzałogowego systemu latającego Orlan-10. „Uderzamy w siłę roboczą, broń i fortyfikacje wroga, na przykład w bunkry”, powiedział w filmie członek załogi systemu artylerii samobieżnej Malka. Uderzenie Malki wystarczy, by zlikwidować trzy- lub pięciopiętrowy bunkier – podkreślił.
Wielkokalibrowe systemy artyleryjskie Malka są cyklicznie ulepszane. Pistolety otrzymują nową skrzynię biegów, system dystrybucji, zasilacze, systemy łączności, urządzenia do odbioru i przetwarzania danyche. Wymiana systemu ochrony jądrowej i urządzeń obserwacyjnych systemu. Ulepszenie ma na celu zwiększenie przeżywalności załóg oraz zwiększenie możliwości ogniowych i taktycznych systemu w walce.
2S7M Malka jest zdolny do strzelania amunicją nuklearną. Makieta jednej z amunicji została pokazana przez państwową korporację Rosatom na międzynarodowym wojskowym forum technicznym Army 2022. Pocisk nuklearny RD5-1 kalibru 203 mm ma pojemność 2000 ton TNT. Ładunek był przeznaczony do systemu artyleryjskiego B-4M, ale nadaje się również do innych dział o tym samym kalibrze, na przykład Malka.
Obecnie realizowane są prace nad opracowaniem precyzyjnych pocisków kierowanych dla systemu Malka. „Opracowywane są precyzyjne pociski oparte na różnych technologiach poprawiających celność strzelania, na przykład pociski radiobalistyczne, a także kierowane z wykorzystaniem nawigacji satelitarnej” – powiedział redaktor naczelny czasopisma „Arsenał Ojczyzny” Wiktor Murachowski w rozmowie z gazetą Izwiestija. „W rezultacie najpotężniejsze działa stają się precyzyjnym skalpelem, który z odległości kilkudziesięciu kilometrów będzie w stanie trafić strategiczne cele wroga 1-2 pociskami”.
Murakhovsky zauważył również, iż cyfryzacja systemów sterowania była ważna dla systemów artyleryjskich dużej mocy. „Taka modernizacja umożliwia włączenie batalionów artylerii do pojedynczych systemów rozpoznania/zaangażowania naszych wojsk. Jak pokazała operacja bojowa w Syrii, pozwala to na skrócenie czasu przygotowania i uruchomienia systemów uderzeniowych. Czas od zidentyfikowania celu i ustawienia misji uderzeniowej do salwy jest skrócony o 3-5 razy” – cytuje Murachowskiego w gazecie „Izwiestija”.