Wbrew wszystkim wysiłkom na rzecz zakończenia wojny, Rosja przeprowadziła w nocy zmasowany atak z powietrza na Ukrainę. Setki dronów i rakiet hipersonicznych, balistycznych i manewrujących uderzyły w infrastrukturę cywilną i energetyczną. Jedna z rakiet trafiła w [zakład] dużego amerykańskiego producenta elektroniki, [położony] w naszym regionie najbardziej wysuniętym na zachód. [Atak] spowodował poważne zniszczenia i ofiary – napisał Sybiha na platformie X.
Szef ukraińskiej dyplomacji podkreślił, iż zakład amerykańskiego producenta elektroniki jest obiektem cywilnym, niezwiązanym z wojskiem ani obronnością. Zaznaczył też, iż nie jest to pierwszy atak Rosji na amerykańskie firmy w Ukrainie – wcześniej w tym roku celem uderzenia było biuro koncernu lotniczego Boeing w Kijowie.
Rosyjski terror
Minister podkreślił, iż ataki nie mają żadnego sensu ani celu militarnego, a są jedynie aktem terroru wymierzonego w ludzi, firmy i codzienne życie w Ukrainie. Zaznaczył, iż dlatego najważniejsze są działania zmierzające do zmuszenia Rosji do zakończenia wojny, jednocześnie podkreślając gotowość Ukrainy do podjęcia wszelkich wysiłków w celu przywrócenia pokoju.
Według Sybihy, w tej sytuacji najważniejsze są zarówno spotkania dwustronne między Ukrainą a Rosją, jak i trójstronne rozmowy z udziałem Ukrainy, USA i Rosji.
Równie istotne są działania na rzecz zapewnienia Ukrainie solidnych gwarancji bezpieczeństwa ze strony partnerów, w tym Stanów Zjednoczonych i sojuszników europejskich – stwierdził.
Zmasowany atak
We Lwowie w nocy ze środy na czwartek rosyjskie wojska przeprowadziły atak z użyciem dronów Shahed i rakiet, w wyniku którego zginęła jedna osoba, a dziesiątki budynków zostało uszkodzonych – podały władze lokalne. Ostrzelano także m.in. Mukaczewo, położone blisko granic z Węgrami i Słowacją. Maksym Kozycki, szef władz wojskowych obwodu lwowskiego, poinformował, iż według wstępnych danych w ataku rannych zostały dwie osoby.
W Mukaczewie celem rosyjskiego ataku stała się siedziba jednego z przedsiębiorstw. Do szpitala św. Marcina trafiło 12 poszkodowanych – dziesięciu przewieziono karetkami, a dwie osoby zgłosiły się samodzielnie, poinformowała rada miasta na Telegramie.
Rosyjskie wojska uderzyły również dwukrotnie na Zaporoże, powodując uszkodzenia części obiektów infrastruktury przemysłowej – przekazał szef zaporoskiej administracji wojskowej, Iwan Fedorow.