Putin ogłosił jesienny pobór do wojska. Do końca roku zostanie wcielonych 135 tysięcy osób, którzy mają przejść całoroczną służbę, nie trafiając na front. Pojawia się pytanie - czy Rosja jest na tyle słaba, iż musi podjąć takie działania, czy na tyle silna, iż może sobie na to pozwolić? W tym odcinku "Didaskaliów" Patrycjusz Wyżga rozmawiał z Markiem Menkiszakiem, kierownikiem Zespołu Rosyjskiego w Ośrodku Studiów Wschodnich.