Rosja ma Donalda Trumpa, Ukraina liczy na współczesnego sułtana. "Wymagający rywal"
Zdjęcie: Władimir Putin, Wołodymyr Zełenski i Recep Tayyip Erdogan
Niektórzy kreślą niecodzienny obrazek, w którym kontrowersyjny przywódca Turcji, Recep Erdogan wjeżdża cały na biało i ratuje niepodległość Ukrainy, grając na nosie Trumpowi i Putinowi. — Turcja ma silną armię. Lepiej jest ją mieć po swojej stronie. Nie sądzę jednak, żeby Turcja okazała się zbawcą Ukrainy — mówi Onetowi Radosław Pyffel. Ekspert Instytutu Sobieskiego wskazuje na kilka niepokojących scenariuszy dla Europy, choć w grze wciąż jest wariant optymistyczny.