Rosja przedstawiła warunki zawarcia układu pokojowego z Ukrainą

radiogorzow.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Prezydent Rosji Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/ SPUTNIK POOL


Warunkiem zawarcia układu pokojowego między Ukrainą i Rosją jest zrzeczenie się przez Kijów czterech okupowanych ukraińskich obwodów i anektowanego Krymu – wynika z wtorkowej wypowiedzi szefa rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego, Siergieja Naryszkina.

Warunkiem zawarcia układu pokojowego między Ukrainą i Rosją jest zrzeczenie się przez Kijów czterech okupowanych ukraińskich obwodów i anektowanego Krymu – wynika z wtorkowej wypowiedzi szefa rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego, Siergieja Naryszkina.

Warunki pokoju

Jeśli Ukraina chce zawrzeć układ pokojowy, powinna zrzec się anektowanych przez Rosję regionów – Krymu, obwodu donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego – takie warunki przedstawił Naryszkin, cytowany przez serwis Moscow Times.

Warunki pokoju przewidują też „uznanie suwerenności” i „obecnych granic terytorialnych” Rosji – dodał.

Wymienił też warunek „neutralności” Ukrainy oraz zastrzegł, iż Kijów nie może posiadać broni jądrowej. Wskazał również na konieczność „demilitaryzacji i denazyfikacji” Ukrainy.

Naryszkin zapowiedział, iż Rosja będzie domagać się anulowania „wszystkich dyskryminacyjnych przepisów”, które jakoby zostały przyjęte w Ukrainie po 2014 roku. Te same warunki rosyjskie władze wysuwały przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji.

Już wcześniej inni rosyjscy przedstawiciele żądali, by Kijów zrzekł się okupowanych przez Rosję terytoriów.

Z szacunków przedstawionych przez Moscow Times wynika, iż do lutego rosyjska armia zajęła 98,6 proc. terytorium obwodu ługańskiego, 62,2 proc. donieckiego, 71,9 proc. zaporoskiego i 69,3 proc. chersońskiego. Rosja nie kontroluje dwóch głównych miast obwodu zaporoskiego i chersońskiego, tj. Zaporoża i Chersonia.

„Czerwona linia”

Ukraińskie władze podkreślają, iż uznanie jakichkolwiek ukraińskich ziem okupowanych przez Rosję za rosyjskie to dla Kijowa „czerwona linia”, której nie przekroczą.

Specjalny wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff, który w piątek spotkał się w Petersburgu z Władimirem Putinem, podkreślił, iż rosyjski przywódca przedstawił warunki osiągnięcia trwałego pokoju. W wywiadzie dla Fox News ocenił, iż porozumienie z Rosją ws. wojny „wyłania się” i może zmienić relacje między obydwoma państwami.

Witkoff nie zdradził, czego zażądał Putin, ale stwierdził, iż umowa pokojowa dotyczy przede wszystkim „tych tzw. pięciu terytoriów” – anektowanych przez Rosję obwodów Ukrainy – ale też wielu innych spraw.

„Rosja próbuje rozciągnąć w czasie rozmowy pokojowe”

Jak napisał Moscow Times, Rosja próbuje rozciągnąć w czasie rozmowy pokojowe, by zająć jak najwięcej terytorium. Według rozmówcy serwisu, osoby zbliżonej do Kremla, Putin zamierza „za wszelką cenę” osiągnąć pełną kontrolę nad ukraińskimi obwodami, których „przyłączenie” do Federacji Rosyjskiej już wpisano do rosyjskiej konstytucji. Rozmówca Moscow Times przekazał, iż obecne siły wojskowe nie są w stanie prowadzić walk o Chersoń i Zaporoże, więc mogą spróbować zająć inne terytoria, na przykład część obwodu dniepropietrowskiego albo sumskiego. Zajęte ziemie w innych regionach mogłyby następnie zostać wymienione na część anektowanych obwodów, która nie jest pod kontrolą rosyjską.

24 lutego 2020 roku prezydent Rosji wydał rozkaz przeprowadzenia „specjalnej operacji wojskowej”, której celem miała być „demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy”. Według szacunków władz w Kijowie od początku rosyjskiej inwazji w 2022 r. zginęło ok. 13 tys. ukraińskich cywilów, w tym ponad 600 dzieci.

Idź do oryginalnego materiału