Rosja szykuje się na więcej niż Ukrainę. NATO na celowniku?

warszawawpigulce.pl 19 godzin temu

Rosja znów podnosi napięcie w Europie. Gdy wojna w Ukrainie trwa, Kreml podejmuje działania, które wykraczają poza bieżący konflikt. Zachodnie służby alarmują, iż Moskwa może mieć znacznie szersze plany, a ruchy wojsk i intensywna produkcja broni to dopiero początek.

fot. Warszawa w Pigułce

Rosja przestawia siły. Wywiad ostrzega przed nowym zagrożeniem

Wojna na Ukrainie trwa, ale Rosja myśli już o kolejnych ruchach. Holenderski wywiad alarmuje: Kreml nie tylko produkuje więcej broni, niż aktualnie potrzebuje, ale też przesuwa wojska w kierunku granic NATO. To wyraźny sygnał, iż Europa musi przygotować się na nowy scenariusz.

Produkcja wyprzedza potrzeby frontu

Wiceadmirał Peter Reesink, szef holenderskiej Służby Wywiadu Wojskowego i Bezpieczeństwa (MIVD), ujawnia, iż Rosja produkuje znacznie więcej amunicji artyleryjskiej, niż wymaga tego konflikt z Ukrainą. Wzrost produkcji to efekt nie tylko wewnętrznej mobilizacji przemysłu, ale i współpracy z krajami trzecimi. Jak podkreśla Reesink, Kreml już teraz przygotowuje się na odbudowę pełnej gotowości bojowej, która może nastąpić choćby rok po zakończeniu wojny.

Rosyjskie wojska ruszają na Zachód

Zdaniem MIVD, Rosja nie tylko zbroi się na zapas, ale też przesuwa swoje oddziały bliżej granic NATO. Nowe jednostki trafiają m.in. w rejon Kaliningradu i Białorusi. W tle tych działań widać rosnący budżet wojskowy Rosji, który w 2024 roku wyniósł aż 149 miliardów dolarów – dwa razy więcej niż dziewięć lat wcześniej.

Nowe oblicze zagrożenia

Raport MIVD ostrzega też przed rosnącym zagrożeniem hybrydowym ze strony Rosji i Chin. W 2024 roku rosyjscy hakerzy przeprowadzili liczne ataki na holenderskie instytucje publiczne, infrastrukturę, sieci transportowe oraz strony polityczne. Wszystko po to, by wpłynąć na wybory do Parlamentu Europejskiego i destabilizować Zachód od środka.

Uwaga na podziały w NATO

Reesink zwraca również uwagę na upolitycznienie amerykańskich służb wywiadowczych. W jego ocenie, może to osłabić kluczową dla Europy współpracę transatlantycką w zakresie bezpieczeństwa. W dobie rosnącego zagrożenia ze Wschodu, każda luka we współpracy może mieć poważne konsekwencje.

Idź do oryginalnego materiału