– Po decyzji o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Poznaniu Marija Zacharowa, rzeczniczka prasowa rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych, oświadczyła, iż możemy się spodziewać bolesnej odpowiedzi. Czy to coś znaczy, czy to zwykła retoryka?
– Prawdopodobnie Rosja wykona lustrzane posunięcie i zamknie jedną z polskich placówek dyplomatycznych. Cała reszta to pogróżki. Jednak zarówno przedstawiciele służb brytyjskich, niemieckich, jak i polskich mówią o narastającym zagrożeniu atakami asymetrycznymi.
– Co to znaczy?