Rosyjski statek poszedł na dno. Najpierw jednak coś wybuchło
Zdjęcie: Rosyjski statek poszedł na dno. Najpierw jednak coś wybuchło / Shutterstock
Rosjanie mają poważny problem, a ewakuacja ich wojsk z otoczonych syryjskich baz jest coraz trudniejsza. Na dno właśnie poszedł jeden ze statków, który zajmować miał się przewiezieniem sprzętu na Bałtyk, a do niedawna zawzięcie broniona baza lotnicza stoi otworem choćby dla cywilnych dronów. Rosjanie robią jednak dobrą minę do złej gry.