Rosyjskie drony nad Polską. Nawrocki po rozmowie z Trumpem ujawnia szczegóły

warszawawpigulce.pl 2 godzin temu

Prezydent Karol Nawrocki ujawnił szczegóły rozmowy z Donaldem Trumpem po nocnym ataku rosyjskich dronów. Amerykański przywódca miał zapewnić o solidarności sojuszniczej i pochwalić reakcję polskich żołnierzy, którzy po raz pierwszy zestrzelili rosyjskie maszyny nad terytorium NATO.

Fot. Warszawa w Pigułce

Rosyjskie drony nad Polską. Nawrocki po rozmowie z Trumpem: „Jedność sojusznicza potwierdzona”

Prezydent Karol Nawrocki poinformował, iż w środę wieczorem odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Tematem były wielokrotne naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Jak podkreślił, konsultacje potwierdziły solidarność sojuszniczą i gotowość do wspólnej reakcji.

Rozmowa z prezydentem USA

– „Rozmawiałem z Donaldem Trumpem na temat nocnych naruszeń przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Dzisiejsze rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą” – napisał Nawrocki w mediach społecznościowych.

Według prezydenckiego ministra Marcina Przydacza, Trump miał zapewnić Polskę o pełnym wsparciu. – „Ameryka twardo potwierdza swoje zaangażowanie we wsparcie sojusznicze. Jesteśmy z Polską, jeżeli coś zagraża waszemu bezpieczeństwu – trzeba reagować” – relacjonował Przydacz w telewizji wPolsce24. Trump miał także pochwalić polskich żołnierzy za szybką i skuteczną reakcję. „To zrobiło pozytywne wrażenie na sojusznikach – jeżeli chcemy wsparcia, musimy najpierw umieć bronić się sami” – podkreślił Przydacz.

Kolejna rozmowa liderów

Jak poinformował szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki, była to już czwarta rozmowa Nawrockiego z Trumpem od początku jego prezydentury. Dwa wcześniejsze kontakty odbyły się w formie telekonferencji przy okazji spotkań Trumpa z Władimirem Putinem, a trzecia – po wrześniowej wizycie Nawrockiego w USA.

Bezprecedensowe naruszenia

W nocy z wtorku na środę rosyjskie drony kilkanaście razy wtargnęły w polską przestrzeń powietrzną. Premier Donald Tusk mówił o 19 przekroczeniach, w tym z kierunku Białorusi. To pierwszy przypadek, gdy rosyjskie drony zostały zestrzelone nad terytorium państwa NATO.

Wojsko uznało incydent za „akt agresji” i realne zagrożenie dla obywateli. W związku z sytuacją Polska wystąpiła o konsultacje w ramach art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego, który przewiduje wspólne rozmowy sojuszników w razie zagrożenia integralności terytorialnej któregokolwiek z państw NATO.

Reakcja Polski i sojuszników

Na rosyjską prowokację odpowiedziały też władze w Berlinie, Paryżu i Brukseli, wyrażając solidarność z Polską i zapowiadając wsparcie w zakresie obrony powietrznej. – „Mamy do czynienia z bezprecedensowym atakiem nie tylko na terytorium Polski, ale również NATO i UE” – podkreślił szef MSZ Radosław Sikorski.

W Warszawie charge d’affaires ambasady Rosji otrzymał notę protestacyjną. Z kolei prezydent Nawrocki zapowiedział zwołanie na czwartek o godz. 17 Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Zamknięte lotniska i zakłócenia w ruchu lotniczym

W nocy, ze względów bezpieczeństwa, zamknięto cztery lotniska: w Warszawie, Modlinie, Lublinie i Rzeszowie. Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) tłumaczyła decyzję „nieplanowaną działalnością militarną”. Część lotów PLL LOT została przekierowana, a rano przestrzeń powietrzna nad Lotniskiem Chopina i innymi portami została ponownie otwarta.

Idź do oryginalnego materiału