Rosyjskie myśliwce w przestrzeni Estonii. Donald Trump zabrał głos

polsatnews.pl 3 godzin temu

- Cóż, nie podoba mi się to. To może być duży kłopot - powiedział Donald Trump. Prezydent USA odniósł się do naruszenia estońskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie myśliwce.

Donald Trump odniósł się do sprawy wtargnięcia rosyjskich MiG-ów-31 w przestrzeń powietrzną Estonii podczas prezentacji "złotych kart Trumpa", umożliwiających stały pobyt w USA za wpłatę 5 mln dol.

- Muszę się temu przyjrzeć. Za chwilę będę miał na ten temat briefing, więc dam wam znać dziś wieczorem albo jutro - powiedział Trump, pytany o komentarz. Dopytywany, dodał chwilę później: - Cóż, nie podoba mi się to, nie podoba. Nie lubię, kiedy to się dzieje. To mogą być duże kłopoty, ale dam wam znać później.

Wtargnięcie rosyjskich samolotów nad Estonię

Prezydent Trump ponownie wyraził nadzieję, iż uda mu się zakończyć wojnę w Ukrainie mimo "nienawiści", jaka dzieli przywódców Rosji i Ukrainy. Ocenił też, iż jego intencje podziela chiński przywódca Xi Jinping, z którym rozmawiał w piątek.

ZOBACZ: Rosja narusza przestrzeń powietrzną NATO. "Stoimy poniżej progu wojny"

- Przewodniczący Xi, rozmawiałem z nim o tym i wierzę, iż on również bardzo chciałby, aby to się stało, i myślę, iż będzie z nami współpracował, aby w tym pomóc - powiedział Trump.

Chiński MSZ nie wspomniał o sprawie wojny w Ukrainie w swoim komunikacie z rozmowy przywódców.

Wypowiedź Trumpa o incydencie w Estonii była pierwszą reakcją USA na ten temat.

Rosyjskie myśliwce w przestrzeni Estonii. Kraj chce konsultacji

Do naruszenia przestrzeni Estonii doszło w piątek. Piloci myśliwców MIG-31 nie zgłaszali wcześniej zamiaru lotu, nie mieli także planów prowadzenia operacji w pobliżu granicy. Maszyny pozostały nad terytorium kraju NATO przez 12 minut.

ZOBACZ: "Naruszona została strefa bezpieczeństwa". Rosyjskie myśliwce nad platformą Petrobalticu

Z informacji przekazanych przez serwis LRT wynika ponadto, iż samoloty nie miały aktywnej dwukierunkowej łączności radiowej z estońskim organem kontroli ruchu lotniczego.

Estonia zdecydowała się złożyć wniosek w sprawie uruchomienia konsultacji na podstawie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego w związku z ingerencją rosyjskich myśliwców w estońską przestrzeń powietrzną - przekazał w piątek estoński premier Kristen Michal we wpisie na platformie X.

WIDEO: Są na czarnej liście Kremla. Tak zareagowały na wyrok
Idź do oryginalnego materiału