Od lewej: szef sztabu generalnego Rosji Walerij Gierasimow i rosyjski przywódca Władimir Putin
– Rosja odpowie wszelkimi dostępnymi środkami na rozmieszczenie obcych wojsk lub baz w Ukrainie – oświadczyła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa, cytowana przez Reutersa. Kreml od samego początku powtarza, iż scenariusz kreślony w europejskich stolicach jest w Moskwie traktowany jako „niedopuszczalny”.
W czwartek Zacharowa skomentowała zapowiedzi wysłania do Ukrainy żołnierzy przez poszczególne państwa europejskie.
– Rozmieszczenie wojsk lub budowa baz w Ukrainie oznaczałoby bezpośrednie zaangażowanie tych państw w konflikt z Rosją – zapowiedziała i dodała, iż to „niedopuszczalne”.
Rzeczniczka rosyjskiego resortu dyplomacji ostrzegła, iż w takim przypadku Moskwa „odpowie wszelkimi dostępnymi środkami”.
Dzień wcześniej rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zapowiedział, iż jego kraj w żadnym wypadku nie zaakceptuje obecności wojsk NATO w Ukrainie, jeżeli dojdzie do trwałego porozumienia pokojowego.
Żołnierze NATO w Ukrainie. Są chętni
To odpowiedź na plany Zachodu dotyczące misji pokojowej w Ukrainie, w ramach której na jej terytorium miałyby stacjonować siły państw europejskich.
Swoją gotowość do wysłania żołnierzy do Ukrainy sygnalizowały Francja i Wielka Brytania. Gotowa do rozpatrzenia udziału jest też Turcja.
ZOBACZ: Turcja chce pomóc, złoży konkretną propozycję. „Jesteśmy gotowi”
Podobne deklaracje były kierowane też z kilku innych stolic.
Z kolei polskie władze od tygodni powtarzają, że Warszawa nie wyśle swoich wojsk. Takie zapewnienia pojawiały się ze strony prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Donalda Tuska czy szefów resortów spraw zagranicznych i obrony narodowej – Radosława Sikorskiego oraz Władysława Kosiniaka- Kamysza.
Donald Tusk w Ankarze. Premier zwrócił się do prezydenta Turcji
Tymczasem Tusk spotkał się w środę w Ankarze z prezydentem Recepem Tayyipem Erdoganem. Jak oświadczył, zwrócił się do prezydenta Turcji z jednoznaczną propozycją, aby kraj ten wziął na siebie jak największą współodpowiedzialność za proces pokojowy, gwarancje stabilności i bezpieczeństwa w całym regionie.
Erdogan powiedział, iż Turcja jest gotowa udostępnić miejsce do przeprowadzenia rozmów pokojowych między Ukrainą a Rosją oraz zapewnić „wszystkie inne potrzebne pomoce”.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?
Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!