Rząd Ekwadoru zatrudni najemników

bejsment.com 5 godzin temu

Rząd Ekwadoru zapowiedział, iż będzie współpracować z amerykańską firmą ochroniarską Blackwater, aby zwiększyć swoje zdolności w walce z handlarzami narkotyków i ochronie obszarów morskich. Prezydent Ekwadoru, Daniel Noboa, powiedział, iż zawarł “strategiczny sojusz” z Erikiem Princem, założycielem Blackwater.

Decyzja prezydenta Noboa nie jest samodzielna, kilka dni wcześniej ogłosił, iż szuka międzynarodowego wsparcia w walce ze zorganizowaną przestępczością. Ekwador ma jeden z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie i doświadczył wzrostu przemocy, co jest szczególnie niepokojące przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi.

Jednak Blackwater ma kontrowersyjną historię. Firma była największą prywatną firmą ochroniarską w USA podczas wojny w Iraku. W 2007 r. kilku najemników Blackwater brało udział w zabiciu 17 cywilów irackich. Prince został zmuszony do zmiany nazwy firmy po tym incydencie.

Prezydent Noboa twierdzi, iż sojusz nie oznacza, iż najemnicy Blackwater przyjadą do Ekwadoru. Prince ma doradzać siłom zbrojnym i policji Ekwadoru. W przyszłości prezydent spodziewa się wsparcia amerykańskich, europejskich lub brazylijskich sił zbrojnych.

Niektórzy eksperci, tacy jak Patricio Pazmiño, były dyrektor wywiadu w Ekwadorze, twierdzą, iż sojusz z Blackwater to błąd. Według niego, zamiast polegać na zewnętrznych firmach, które mają kontrowersyjną historię, rząd powinien skupić się na wzmocnieniu krajowych sił zbrojnych i policji.

Istnieje również obawa, iż sojusz z Blackwater może pociągnąć Ekwador do “brudnej wojny”. Eksperci obawiają się, iż firma może stosować ekstremalną przemoc, aby pokazać, iż są skuteczni w walce z przestępczością. Jenak te taktyki mogą mieć poważne skutki dla społeczeństwa i humanitarne.

Idź do oryginalnego materiału