Sankcje nic nie dają. Rosja produkuje w tej chwili osiem razy więcej pocisków Ch-101
Zdjęcie: Tu-160 wystrzeliwujący rakietę manewrującą Ch-101 przeciwko celom w Syrii w listopadzie 2015 r. /Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej /domena publiczna
Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę zachodni sojusznicy Kijowa odpowiedzieli sankcjami. Kolejne pakiety wprowadzały coraz więcej ograniczeń, które miały uniemożliwić Putinowi prowadzenie wojny i produkcję wyposażenia. Ale to tylko teoria, bo rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.