Sekret reżimu Kim Dzong Una. „Tajne pogrzeby” stały się koniecznością

news.5v.pl 8 godzin temu
  • W październiku 2024 r. do Rosji trafił kontyngent z Korei Północnej w sile ok. 12 tys. żołnierzy. Szacuje się, iż już ponad 30 proc. zginęło lub zostało ciężko rannych
  • Rodziny nie mogą organizować oficjalnych pogrzebów, a polegli nie dostają pośmiertnych odznaczeń. Wszystko dzieje się „po cichu” i nieoficjalnie
  • Udział w rosyjskiej inwazji na Ukrainę to tabu w północnokoreańskich mediach
  • Bliscy dostają skremowane ciała poległych na froncie. Czasami rodziny żołnierzy nie otrzymują ich szczątków, bo często żołnierze Kim Dzong Una noszą fałszywe nieśmiertelniki
  • Więcej podobnych wiadomości znajdziesz na stronie głównej Onetu

Wsparcie Korei Północnej udzielane Rosji podczas inwazji na Ukrainę to tajemnica w kraju Kim Dzong Una. Wielu żołnierzy do końca nie wiedziało, iż jedzie na front, a nie na ćwiczenia. W wewnętrznej propagandzie temat jest nieobecny. Reżimowe media ani słowem nie zająknęły się na ten temat do tej pory.

— Tak długo, jak jest to sekret, Kim Dzong Un nie może oficjalnie honorować pośmiertnymi medalami rodaków, którzy polegli w bojach. Do tej pory w Korei Północnej było tak, iż każdy patriota, który umarł, dostawał pośmiertny państwowy medal — mówi w podcaście NK News Colin Zwirko, ekspert ds. Korei Północnej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co reżim Korei Północnej mówi rodzinom poległych w Rosji?

Nie ma oficjalnych danych na temat strat Korei Północnej w Rosji, dlatego trzeba się opierać na domysłach i wywiadowczych doniesieniach zachodnich państw. Według amerykańskiego Instytut Studiów nad Wojną od grudnia każdego dnia statystycznie ginie 92 Koreańczyków.

W praktyce oznacza to, iż przez miesiąc Azjaci tracą 2,8 tys. ludzi. Inne szacunki sugerują, iż od początku inwazji w Rosji zginęło od tysiąca do czterech tysięcy północnokoreańskich żołnierzy.

Jeśli zmarłych są setki, to musisz wyjaśnić i opowiedzieć to ich krewnym i bliskim. Nie wiemy, co reżim im mówi, a także, czy mówi prawdę, czy kłamie. Może też załatwiać milczenie bliskich, oferując im jakieś korzyści i gratyfikacje — sugeruje Zwirko.

Do Korei Północnej wracają skremowane szczątki żołnierzy

Jeden z wysokich rangą północnokoreańskich żołnierzy opowiedział portalowi Daily NK, jak traktowani są polegli.

Zasadniczo ciała żołnierzy nigdy nie są zwracane rodzinom. Tylko ich skremowane szczątki wracają do domu. Jednak nie zawsze jesteśmy w stanie gwałtownie przygotować ciała do transportu — relacjonuje wojskowy.

PAP/EPA / PAP

Żołnierze Korei Północnej podczas parady wojskowej

„Tajne pogrzeby” żołnierzy Kim Dzong Una

Jak dodaje portal, czasami rodziny poległych nie otrzymują szczątków swoich bliskich, bo często żołnierze Kim Dzong Una noszą fałszywe nieśmiertelniki. Nie jest też do końca jasne, co dzieje się z ciałami, które są sprowadzane do kraju.

— Myślę, iż rodziny mogą organizować ich pogrzeby. Oczywiście nie całkowicie niejawne, bo tego się nie da przeprowadzić w ten sposób, ale też nie w sposób oficjalny. Takie rzeczy nie są nagłaśniane — przekonuje Zwirko.

Oddziały z Korei Północnej zaczęły trafiać do Rosji w październiku 2024 r., w tej chwili walczą z ukraińską kontrofensywą w obwodzie kurskim.

Idź do oryginalnego materiału