Pete Hegseth, sekretarz obrony USA, oznajmił w środę w Brukseli, iż – zdaniem władz Stanów Zjednoczonych – członkostwo Ukrainy w NATO jest nierealne. Stwierdził natomiast, iż możliwe jest porozumienie pokojowe pomiędzy Ukrainą a Rosją.
Szef Pentagonu, który wziął tego dnia udział w spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy w siedzibie NATO w Brukseli, powiedział, iż – w ocenie strony amerykańskiej – przystąpienie Ukrainy do Sojuszu nie będzie realnym celem w ramach ewentualnego porozumienia pokojowego, wynegocjowanego przez Kijów i Moskwę.
Pogoń za tym iluzorycznym celem tylko przedłuży wojnę i spowoduje więcej cierpienia. Zamiast tego Ukraina powinna otrzymać wszelkie gwarancje bezpieczeństwa
– stwierdził Hegseth.
Polityk ocenił, iż należy też skłonić Rosję i Ukrainę do rozpoczęcia rozmów pokojowych, a USA są chętne, by pomóc tym państwom osiągnąć ten cel.
W trakcie swojego wystąpienia Hegseth pochwalił Polskę, która na obronność wydaje już 5 proc. PKB.
2 proc. – obecny pułap NATO – to za mało. Polska już wydaje 5 proc. PKB na obronę, co jest wzorem dla kontynentu
– powiedział sekretarz obrony USA.