Siedlce mówią „dość”! Mieszkańcy protestują przeciwko Centrum Integracji Cudzoziemców

W Siedlcach narasta społeczny sprzeciw wobec planów utworzenia Centrum Integracji Cudzoziemców. Na fali oburzenia po niedawnym zdarzeniu, w którym doszło do napaści obywatela Ukrainy na piętnastoletniego Polaka, mieszkańcy miasta rozpoczęli zbiórkę podpisów pod petycją. Inicjatywa, dostępna na stronie internetowej niedlacicwsiedlcach.pl, zyskała już szerokie poparcie. Podpisało ją ponad 4 tysiące osób.

„Dość!” – mieszkańcy Siedlec wyrażają sprzeciw

– W Siedlcach – na fali społecznego oburzenia i bojaźni po napadzie dwa tygodnie temu w autobusie komunikacji miejskiej Ukraińca na Polaka, na piętnastolatka, na młodego człowieka – siedlczanie powiedzieli: dość i powołali do życia petycję – mówił w Sejmie poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa.

Polityk zachęcił kolejnych mieszkańców Siedlec oraz okolicznych miejscowości do wsparcia inicjatywy. – Zachęcam jeszcze siedlczan oraz wszystkich tych, którzy na centrum swojego życia wybrali Siedlce, którzy mieszkają niedaleko Siedlec, do tego, żeby dołączyli do tej petycji – apelował.

Presja na władze lokalne

Jak zaznaczył Mulawa, celem petycji jest wywarcie presji na lokalnych władzach. – Spróbujmy wywrzeć presję zarówno na władzach lokalnych – na prezydencie miasta Siedlce i Radzie Miasta Siedlce – jak i na władzach samorządowych – dodał.

Podczas wystąpienia w Sejmie poseł stanowczo sprzeciwił się tworzeniu Centrów Integracji Cudzoziemców w Polsce. – My w Siedlcach, zresztą tak jak w każdym innym z 49 miast w Polsce, nie potrzebujemy centrów, które będą tworzyły cieplarniane warunki dla migrantów – powiedział. Jego zdaniem takie placówki nie są potrzebne ani w Siedlcach, ani w innych miastach kraju.

Czy Centra Integracji Cudzoziemców są potrzebne?

Planowane Centrum Integracji Cudzoziemców w Siedlcach stało się punktem zapalnym dla mieszkańców, którzy obawiają się negatywnych konsekwencji jego powstania. Wśród argumentów przeciwko jego utworzeniu wymienia się m.in. obawy o bezpieczeństwo oraz brak zgody na preferencyjne traktowanie migrantów.

– Nie chcemy, aby nasze miasto stało się miejscem, w którym cudzoziemcy będą mieli więcej praw niż Polacy – komentują niektórzy mieszkańcy.

Co dalej?

Petycja przeciwko Centrum Integracji Cudzoziemców w Siedlcach wciąż jest otwarta, a liczba podpisów rośnie z dnia na dzień. Mieszkańcy liczą, iż ich głos zostanie usłyszany, a władze lokalne zrezygnują z kontrowersyjnych planów.

Czy Siedlce staną się przykładem dla innych miast w Polsce? Czas pokaże, jak rozwinie się ta sytuacja.

— Krzysztof Mulawa (@krzysztofmulawa) February 5, 2025