Wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przypomniał podczas spotkania z mieszkańcami w Nakle nad Notecią, iż polscy przywódcy potrafili współpracować mimo różnic ideologicznych. Nawiązując do Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego, którzy 107 lat temu razem pracowali dla niepodległości Polski, wezwał do podobnego ducha jedności wobec wojny u granic kraju. «W potrzebie nasi wielcy poprzednicy potrafili współpracować i teraz, gdy wojna u granic, przydałoby się więcej tego ducha uprawiać, a przynajmniej tego, żebyśmy się nawzajem nie wykluczali z grona patriotów», powiedział Sikorski.
Szef polskiej dyplomacji zdecydowanie bronił członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Nawiązując do słów Jana Pawła II o Polsce «od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej», argumentował, iż krytyka UE jako ograniczającej suwerenność jest nieuzasadniona. «Uważam, iż polityk, który dzisiaj mówi, iż Unia Europejska jest naszym przeciwnikiem i ogranicza naszą suwerenność, bluźni. Jesteśmy jednym z pięciu najważniejszych państw UE i możemy UE używać do realizacji naszych interesów», podkreślił minister.
Kwestia konkordatu
Odnosząc się do pytania o plany dotyczące konkordatu, Sikorski wyjaśnił, iż nie ma w tej chwili zamiarów jego wypowiedzenia. Wskazał jednak, iż wiele kontrowersyjnych kwestii w relacjach państwo-Kościół wykracza poza samo porozumienie. «Uważam, iż większość rzeczy, która w stosunkach państwo-Kościół części społeczeństwa nie leży, jest nadwyżką ponad konkordat. W konkordacie nie ma dwóch lekcji religii, nie ma Funduszu Kościelnego i nie ma paru innych rzeczy», zaznaczył wicepremier. Dodał, iż społeczeństwa się zmieniają i Kościół również powinien ewoluować.
Spotkanie odbyło się w ramach cyklu "Lokalne debaty, globalne rozwiązania", organizowanego przez Regionalne Centrum Debaty Międzynarodowej Wielkopolskie i Kujawsko-Pomorskie oraz powiat nakielski. Sikorski przywołał również dane gospodarcze, wskazując, iż w ciągu ostatnich dziesięciu lat Polska rozwijała się o 18 procent, podczas gdy Wielka Brytania po Brexicie zanotowała wzrost jedynie o 1 procent.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).










