Spięcie między szefem MON i Mariuszem Błaszczakiem. „Przestańcie kłamać”

„Powinniśmy już przyzwyczaić się do nowych standardów uśmiechniętej Polski. Teraz to Niemcy informują o planach rządu Tuska. Tym razem z niemieckiej prasy dowiadujemy się, iż MON może anulować kontrakty zbrojeniowe zawarte z USA. Przypominam: chodzi m.in. o kontrakt na myśliwce F-35, system obrony przeciwlotniczej Patriot, czołgi Abrams, śmigłowce Apache i wyrzutnie Himars” — napisał na portalu X Mariusz Błaszczak, który za rządów PiS kierował resortem obrony narodowej (po tym, gdy funkcję tę przestał pełnić Antoni Macierewicz).

Politykowi PiS chodzi o artykuł, w którym warszawska korespondentka niemieckiej gazety „Tageszeitung” (TAZ) Gabriele Lesser stwierdza m.in., iż „jeżeli Stany Zjednoczone będą dążyć do kapitulacji Ukrainy, Polska rozejrzy się za innymi partnerami w dziedzinie bezpieczeństwa”. Autorka tekstu pisze, iż „może dojść do anulowania zamówień na sprzęt wojskowy w USA i zastąpienia go dostawami z Europy”. Podkreśla przy tym, iż Polska wyda w tym roku niemal 5 proc. PKB na modernizację armii.

Władysław Kosiniak-Kamysz do Mariusza Błaszczaka: przestańcie kłamać

Do słów polityka PiS odniósł się minister obrony narodowej. Władysław Kosiniak-Kamysz nie przebierał w słowach.

„Wypisywanie takich bzdur to nie tylko okłamywanie Polek i Polaków, ale także zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. jeżeli nie jesteście w stanie popierać dobrych rozwiązań dla Polski, to przynajmniej nie działajcie wbrew interesom Ojczyzny i przestańcie kłamać” — napisał.