Flotylla Sumud ogłosiła stan wyjątkowy po tym, jak w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Międzynarodowa misja humanitarna zmierza z pomocą do blokowanej Strefy Gazy.
Izraelskie jednostki zbliżyły się na odległość około 3 mil morskich od flotylli. Aktywiści poinformowali, iż okręty te znajdują się już w bezpośrednim sąsiedztwie ich łodzi.
Interwencja w strefie ryzyka
Flotylla znajduje się w tej chwili mniej niż 80 mil morskich od Strefy Gazy, co stanowi około 148 kilometrów. W środę jednostki wpłynęły, jak przyznali sami aktywiści, w "strefę wysokiego ryzyka" - obszar, gdzie izraelska marynarka wojenna wielokrotnie zatrzymywała w przeszłości inne łodzie próbujące przełamać blokadę.
W nocy z wtorku na środę dwa izraelskie okręty wojenne zbliżyły się do łodzi, okrążając je i zakłócając łączność, w tym kamery na pokładzie. Aktywiści zapowiadają, iż jeżeli nie zostaną powstrzymani, dotrą z pomocą humanitarną do Gazy w czwartek.
Reakcje międzynarodowe
Władze Izraela wielokrotnie powtarzały, iż nie wpuszczą flotylli do Strefy Gazy. Minister spraw zagranicznych Izraela Gideon Saar określił misję flotylli prowokacją i ostrzegł, aby wstrzymała się od transportu i przekazała pomoc innymi kanałami.
Premier Włoch Giorgia Meloni ostrzegła we wtorek, iż działania flotylli grożą podważeniem niedawnej propozycji prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczącej rozwiązania wojny w Strefie Gazy. Z kolei premier Hiszpanii Pedro Sanchez zauważył, iż flotylla "jest misją humanitarną, która w ogóle by się nie odbyła, gdyby Izrael zezwolił na wjazd pomocy humanitarnej" do Gazy.
Polscy uczestnicy misji
Flotylla Sumud jest międzynarodową inicjatywą, w której uczestniczą przedstawiciele ponad 40 krajów. Na pokładzie jednostek znajdują się również Polacy, wśród nich poseł na Sejm RP Franciszek Sterczewski, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris, prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak oraz dziennikarka i aktywistka Ewa Jasiewicz, autorka książki "Podpalić Gazę".
Sanchez dodał, iż Hiszpanie biorący udział w akcji będą objęci pełną ochroną dyplomatyczną. "Nie stanowią żadnego zagrożenia dla Izraela" - zaznaczył hiszpański premier.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.