Straszył wojną. Teraz gen. Kukuła tłumaczy się ze swoich słów

dorzeczy.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła Źródło: PAP / Piotr Nowak


Zasadniczym przesłaniem była mobilizacja do wysiłku, jaki my, oficerowie i kandydaci musimy ponieść, by wypełnić nasze zadania. Moim celem było również komunikowanie znaczenia kultury zwyciężania – podkreślił gen. Wiesław Kukuła, tłumacząc się ze swojej głośnej wypowiedzi.


Szerokim echem odbiła się ostatnia wypowiedź generała Wiesława Kukuły.


Gen. Kukuła: Jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku


Przypomnijmy, iż w miniony piątek szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego wziął udział w inauguracji nowego roku akademickiego w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Wygłosił tam wykład inaugurujący poświęcony transformacji Sił Zbrojnych i potencjalnej wojnie. Słowa, które padły wśród wielu komentatorów wywołały zdumienie.


– Wszystko wskazuje na to, iż jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa. I nie zamierzam przegrać tej wojny. Wygramy ją, wrócimy i będziemy przez cały czas budować Polskę, ale coś się musi wydarzyć. Musimy zbudować Siły Zbrojne przygotowane do tego typu działań – powiedział generał.


Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego tłumaczy się ze swoich słów


Co konkretnie wojskowy miał na myśli? Tego dowiadujemy się z odpowiedzi udzielonej w tej sprawie Polskiej Agencji Prasowej przez zespół prasowy Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.


Generał Kukuła za pośrednictwem zespołu prasowego przekazał, iż w swoim wykładzie przedstawiał kompetencje najważniejsze dla oficerów Wojska Polskiego w roku 2035. "Wskazywałem, iż ich rozwijanie jest niezbędne dla realizacji procesu transformacji Sił Zbrojnych tak, by były one przygotowane do odgrywania swojej konstytucyjnej roli w potencjalnych konfliktach przyszłości, stąd perspektywa pokolenia – czyli minimum 30 lat" – wskazał. Ponadto – dodał wojskowy – omawiał nasze mentalne ograniczenia, wyzwania oraz ryzyka.


Generał oświadczył, iż zasadniczym przesłaniem jego wystąpienia była mobilizacja do wysiłku, jaki ponieść muszą oficerowie i kandydaci na nich, aby wypełniać swoje zadania. To właśnie oni, kandydaci na oficerów, podkreślił, byli adresatami tych słów.


– Moim celem było również komunikowanie znaczenia kultury zwyciężania – dodał.


Czytaj też:Burza po słowach generała. Miller: Powinien się zdymisjonowaćCzytaj też:Minister obrony odniósł się do wypowiedzi gen. Kukuły o wojnieCzytaj też:Konsternacja po słowach generała. "Brnie w narracje straszenia Polaków"
Idź do oryginalnego materiału